Horała na środowym posiedzeniu komisji przedstawił wniosek o złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Jak mówił, dotyczy on działań byłego ministra finansów.

- Niniejszym komisja zawiadamia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez pana Mateusza Szczurka. W lutym 2015 roku. To jest w okresie, gdy pełnił funkcję ministra finansów. Przestępstwo to polegało na niedopełnieniu obowiązków poprzez niedopuszczenie do przeprowadzenia prac legislacyjnych i przyjęcia w formie ustawy rozwiązań prawnych, uszczelniających system podatkowy w zakresie poboru podatków od towaru i usług, które zapobiegałaby dokonywaniu wyłudzeń od podatku i usług oraz zaniżania należnego podatku od towaru i usług. Co może stanowić czyn opisany w artykule 231 par. 1 i 2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 roku Kodeks Karny - brzmi treść wniosku, który odczytywał Horała.

Reklama

Jak mówił, komisja śledcza "zawiadamia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, polegającego na tym, iż będąc odpowiedzialnym na podstawie przepisów ustawy o Działach Administracji Rządowej, za realizację dochodów z podatków bezpośrednich, pośrednich oraz opłat poprzez opisane powyżej niedopełnienie obowiązków, uniemożliwił prawidłową realizację dochodów z podatków pośrednich, czyli doprowadził do wyrządzenia znacznej szkody Skarbowi Państwa w kwocie trudnej do oszacowania, a mogącej dochodzić do 8 mld zł."

- Bezspornym jest, że minister finansów w lutym 2015 roku zablokował prace nad zmianami uszczelniającymi poborów podatku VAT - mówił przewodniczący komisji. - Potwierdzają to zarówno przywołane dowody z dokumentów, jak i zaznania świadków, w tym Ewy Kopacz, Tomasza Tratkiewicza, Jarosława Nenemana i samego Mateusza Szczurka.

Reklama

Horała mówił, że szkoda interesu publicznego polegała na umożliwieniu przestępcom dalszego wyłudzania podatku na wielką skale, pomimo że istniały możliwości faktyczne, jak i prawne, aby ten proceder znacząco ograniczyć.

Zdaniem przewodniczącego komisji śledczej fakt dokonywanych wyłudzeń podatku VAT był znany powszechnie. - Tym samym pan Mateusz Szczurek, minister finansów RP w początkach roku 2015, musiał mieć taką wiedzą, a jeżeli, co niewiarygodne nie miał takiej wiedzy, to już w toku prac nad przygotowywaną wówczas nowelizacją, taką wiedzę nabył - ocenił.

Decyzja polityczna?
Reklama

- Decyzja komisji o zawiadomieniu o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez b. ministra finansów Mateusza Szczurka jest decyzją polityczną - powiedział poseł PO Zbigniew Konwiński.

Dodał, że jest zaskoczony wnioskiem i trudno mu się odnieść do treści zawiadomienia, ponieważ dopiero przed chwilą je otrzymał. Użył też w stosunku do komisji określenia "teatr polityczny".

Pytał też dlaczego komisja wcześniej odrzuciła wniosek o złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez ministrów finansów w rządzie PiS Mateusza Morawieckiego, Pawła Szałamachę i Teresę Czerwińską.

Wiceprzewodniczący komisji Kazimierz Smoliński wskazał, że komisja podjęła taką decyzję, ponieważ przedmiotem jej prac jest zbadanie prawidłowości działań organów państwowych związanych z poborem VAT w latach 2007-2015. - Z formalnego punktu widzenia nie mogliśmy się więc tym wnioskiem zająć - powiedział.