Joanna Kluzik-Rostkowska w niedzielę na konferencji prasowej na Wrocławskim Torze Wyścigów Konnych – Partynice powiedziała, że "od momentu objęcia władzy przez PiS postępuje niszczenie hodowli konia arabskiego w Polsce". Wymieniła w tym kontekście m.in. zwolnienie wieloletnich dyrektorów stadnin w Janowie Podlaskim i Michałowie oraz ich "coraz większe zadłużenie".

Reklama

- Przed nami ostatni akord tej katastrofy – 11 sierpnia odbędzie się 50. aukcja Pride of Poland (…) PiS przerażone tym co się wydarzyło w ostatnich trzech latach, postawił wszystko na jedną kartę ryzykując (...) likwidację konia arabskiego w Polsce. Wystawił na tę aukcję wszystkie konie, które mogą cokolwiek zarobić; jeśli uda im się te konie sprzedać, to będzie to koniec polskiej hodowli konia arabskiego, bo nie będzie materiału genetycznego, nie będzie koni, które będą mogły hodowlę konia polskiego podtrzymywać - powiedziała posłanka.

Dodała, że konie na aukcję nie były wybierane przez znawców, lecz "włoskiego handlarza". - On na polskiej hodowli konia arabskiego i na kontaktach z Janowem Podlaskim zarabia wielkie pieniądze od dwóch, trzech lat - mówiła.

Z kolei posłanka PO Dorota Niedziela, wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, podkreśliła, że zbliżająca się aukcja to "wyprzedaż sreber rodowych". - To likwidacja najlepszej puli genowej, jeśli chodzi o konie arabskie (…) wystawiana jest m.in. janowska "Pianove", córka "Pianissimy” - mówiła Niedziela.

Reklama

Posłanki zaapelowały do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz premiera Mateusza Morawieckiego, aby "przyjrzeli się temu, co się dzieje w Janowie Podlaskim i Michałowie".