Schetyna stanął pod napisem JA i ogłosił Koalicję Grzegorza Ze Schetyną. Ładny symbol tego, po co Platforma oszukiwała wyborców mirażem Zjednoczonej Opozycji. A chodziło tylko o to, żeby osłabić konkurentów i zapewnić przewodniczącemu PO kolejne 4 lata w fotelu "lidera opozycji" - napisał na Twitterze Zandberg.

Reklama

Polityk odniósł się w ten sposób do wcześniejszej konferencji prasowej szefa PO, podczas której ogłosił on, że Platforma wystartuje w jesiennych wyborach parlamentarnych w formule Koalicji Obywatelskiej (z udziałem Nowoczesnej i Inicjatywy Polska, ale bez SLD i PSL), która nie będzie koalicją partii politycznych, ale tych wszystkich, którzy podzielają światopogląd i pomysł na Polskę Platformy. Jak zapowiedział, 20 proc. miejsc na miejsc na listach Koalicji Obywatelskiej uzyskają przedstawiciele opozycji obywatelskiej i organizacji pozarządowych, którzy dotychczas nie uczestniczyli wprost w polityce parlamentarnej. Koalicja ma zaprezentować swoje listy wyborcze 26 lipca.