"Gazeta Wyborcza" podaje, że z 27 zaproszonych do Indii europarlamentarzystów 22 należy do partii populistycznej prawicy.

Gazeta podała, że PiS wysłał sześcioosobową drużynę: Ryszarda Czarneckiego, Kosmę Złotowskiego, b. minister rodziny Elżbietę Rafalską, b. wiceministra energii Grzegorza Tobiszowskiego, b. rzeczniczkę rządu Joannę Kopcińską oraz b. wojewodę krośnieńskiego Bogdana Rzońcę.

Reklama

Pozostali goście - jak informuje gazeta - należą m.in. do francuskiego Zjednoczenia Narodowego, partii Brexit, Alternatywy dla Niemiec (AfD), włoskiej Ligi, czeskiej KDU-CSL, belgijskiego Interesu Flamandzkiego i hiszpańskiej VOX.

Reklama

"GW" informuje, że wizyta europarlamentarzystów oburzyła indyjską opozycję, bo do Kaszmiru nie są wpuszczani nawet posłowie indyjscy. Do Kaszmiru nie mogą wjeżdżać także dziennikarze. Na początku października rząd w New Delhi odmówił zgody na wizytę amerykańskiemu senatorowi Chrisowi Van Hollenowi. Także Komisja Praw Człowieka ONZ skarży się, że wnioski jej członków o pozwolenie na wjazd do Kaszmiru są odrzucane - zauważa gazeta.