Ustaliliśmy, że będzie lepiej - też dla spójności obozu rządzącego - żeby w tej sprawie zrobić krok do tyłu po to, by w przyszłości zrobić dwa kroki do przodu - powiedział na antenie TVN24 Ryszard Czarnecki, pytany o to, co dalej będzie z projektem znoszącym 30-krotność składek na ZUS. Formacja Jarosława Gowina, która nazywa się Porozumienie - aczkolwiek tutaj słowo "nieporozumienie" ciśnie się na usta - chciała pokazać że ma tożsamość i to, że ma silne karty w ręku. To pokazała - powiedział. Europoseł PiS ma jednak nadzieję, że Gowin nie będzie się tak często zachowywał.

Reklama

Czarnecki uważa też, że lider Porozumienia nie musi się bać konsekwencji ze strony prezesa PiS. Pan prezes Kaczyński nie zna słowa "zemsta". Dla niego to słowo ze słownika wyrazów obcych - podsumował.

PiS we wtorek wycofało z Sejmu projekt znoszący limit 30-krotności składki na ZUS. Stało się tak, bo do projektu nie udało się przekonać wszystkich partnerów w Zjednoczonej Prawicy.