Posiedzenie szefów dyplomacji odbywa się na kilka dni po tym, jak Macron wywołał burzę w Unii Europejskiej, w wywiadzie dla tygodnika "The Economist” z 7 listopada mówiąc o "śmierci mózgowej” NATO z powodu braku przywództwa Stanów Zjednoczonych.

Reklama

Polski minister był pytany, czy ta sprawa została poruszona na spotkaniu. Odniosłem wrażenie, że jednak dominowały takie wezwania do jedności, demonstracji jedności sojuszniczej. Nie było bezpośredniej krytyki, aczkolwiek (było) podkreślanie faktu, że powinniśmy być zjednoczeni wobec zagrożenia, jakie mamy ze strony Rosji - powiedział.

Czaputowicz zaznaczył, że wywiad Macrona na pewno został dostrzeżony i przyjęty krytycznie. Jak powiedział, podczas spotkania w środę zwrócił uwagę m.in. na zwiększenie obecności USA na terytorium Sojuszu. Dodał, że ten fakt przeczy tezie o rzekomym braku zainteresowania USA bezpieczeństwem europejskim. Myślę, że nie ma merytorycznych podstaw do krytyki Sojuszu Północnoatlantyckiego, przedstawionej przez prezydenta Macrona - powiedział minister.