- Te wybory można zrobić w innym terminie, żeby Polacy czuli się bezpiecznie, a kandydaci mogli poprowadzić kampanię. Jestem przekonana, że w maju wyborów nie będzie. Koniec lata, jesień to jest odpowiedni termin - mówiła kandydatka KO na prezydenta.

Reklama

ZOBACZ WIDEO:

Trwa ładowanie wpisu

- Jestem za głosowaniem korespondencyjnym, ale dobrze przygotowanym. Tak, żebyśmy wiedzieli jak te wybory się będą odbywały, kto je będzie przeprowadzał. Dzisiaj nie wiemy czy ten system jest dobrze przygotowany. Nie mamy jeszcze ustawy dopuszczającej do tych wyborów, więc o czym my rozmawiamy? - pytała Kidawa-Błońska w Polsat News.

Reklama