Jeszcze w środę Rafał Trzaskowski wymijająco odpowiadał na pytania dziennikarzy o ewentualny start w wyborach prezydenckich. "Zajmuję się Warszawą. (…) Jak państwo widzą, naprawdę tej pracy jest dużo, właściwie od rana do wieczora" – oznajmił. Jednak już w czwartek media informowały, że Trzaskowski zgodził się kandydować.

Reklama

Rafał Trzaskowski jesienią ubiegłego roku był wymieniamy jako kandydat Koalicji Obywatelskiej w wyścigu do pałacu prezydenckiego. Wówczas jego odmowa była zdecydowana. "Nie będę startował jako kandydat opozycji w tych wyborach (prezydenckich – PAP)" – powiedział Trzaskowski.

Jeżeli nawet zdecydowałbym się wziąć udział w tych wyborach i udałoby mi się je wygrać, to niestety moje ukochane miasto trafiłoby w ręce komisarza z PiS, a na to nie można pozwolić – wyjaśnił.

Od miesiąca był już prezydentem Warszawy. Wtedy też nie przypuszczał, że - jak powiedział podczas jednej z ostatnich konferencji prasowych – trafi ona na trudny okres, w którym doszło do awarii kolektorów odprowadzających nieczystości do oczyszczalni "Czajka" i wycieku olbrzymiej ilości ścieków do Wisły oraz epidemię koronawirusa.

Reklama

W październiku 2018 r Rafał Trzaskowski - politolog, wówczas poseł PO, a wcześniej minister administracji i cyfryzacji oraz wiceszef MSZ ds. europejskich, został wybrany nowym prezydentem Warszawy. Zwyciężył w pierwszej turze zdobywając niemal 57 proc. głosów i pokonując kandydata Zjednoczonej Prawicy Patryka Jakiego.

Na początku kadencji zapowiedział, że chce, aby Warszawa była otwarta, różnorodna i tolerancyjna. Już cztery miesiące później podpisał deklarację tzw. deklaracje LGBT plus. Zakładała ona m.in. pomoc miasta w utworzeniu Hostelu dla młodzieży LGBT, monitoring przestępstw z nienawiści, a także edukację seksualną i "równościową" w szkołach.

Reklama

Najpoważniejszym problemem dotyczącym zarządzania miasta w sytuacji kryzysowej była w ubiegłym roku awaria dwóch kolektorów odprowadzających ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do leżącej na prawym brzegu Wisły oczyszczalni "Czajka". Doszło do niej pod koniec sierpnia. Do rzeki trafiało 3 tys. litrów nieczystości na sekundę.

W reakcji na awarię premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o budowie tymczasowego rurociągu, którym ścieki płynęły do oczyszczalni od 9 września. 14 września bypass osiągnął stuprocentową wydajność. W czasie, gdy działał tymczasowy rurociąg, na zlecenie MPWiK naprawiono kolektory. Od połowy listopada ścieki do "Czajki" znów płynęły w układzie przesyłowym pod dnem rzeki. Naprawa kosztowała miasto ponad 40 mln zł. Ponadto Wody Polskie naliczyły MPWiK ponad 10 mln zł opłaty za zrzut ścieków. Prokuratura Regionalna w Warszawie prowadzi postępowanie w tej sprawie.

Jedną z ostatnich decyzji ratusza kierowanego przez Trzaskowskiego była propozycji zmiany metody naliczania opłat za wywóz śmieci dla mieszkańców Warszawy. Chodziło o wyliczenie opłat na podstawie zużywanej ilości wody, a nie ryczałtowo. Tę zmianę miała rozpatrzyć Rada Warszawy, ale dzień przed sesją - po protestach radnych opozycji mówiących, że taki sposób naliczania należności uderzy w najliczniejsze rodziny - propozycję wycofano.

Sam prezydent podsumowując jesienią ubiegłego roku 12 miesięcy swojej prezydentury, chwalił się swoimi sukcesami. Wskazał na pierwszym miejscu na inwestycje związane z ekologią. W tym kontekście m.in. na uprzywilejowanie w mieście środków masowej komunikacji. Zapowiedział m.in. wprowadzenie ograniczeń ruchu samochodowego w centrum miasta. Mówił również o likwidacji tzw. kopciuchów. Jednak w dużej mierze jego proekologiczne działania pozostały w strefie deklaracji. Np. Warszawa z wymianą starych palenisk w zasobach komunalnych znalazła się w końcówce dużych miast w Polsce. Podobnie nie wywiązał się z zapowiedzi dotyczących inwestycji, w tym np. budowy tzw. małej obwodnicy Warszawy.

Rafał Trzaskowski nie ma długiego stażu w polityce. Zadebiutował w niej przed dekadą, kiedy startując z czwartego miejsca wyborczej listy PO, dostał się do europarlamentu z okręgu warszawskiego. Zanim jednak zdecydował się na karierę w PE, był wykładowcą akademickim i doradcą Platformy w europarlamencie.

Przed wyborami do PE w 2009 r. zwrócił na siebie uwagę oryginalną kampanią, w której w żartobliwych spotach wspierali go znani aktorzy: Michał Żebrowski i Tomasz Karolak. "Robię to tylko dla Rafała" - mówili, uzasadniając dlaczego na filmie np. rozdają ulotki w stroju Wiedźmina (Żebrowski) lub ucharakteryzowani na kobietę (Karolak).

Ze wsparcia ludzi kultury Trzaskowski korzystał też sześć lat później, kandydując do Sejmu, tym razem z Krakowa. Wówczas w materiale wyborczym przyszłego posła PO wystąpił m.in. Michał Rusinek, który uczył go gwary krakowskiej. "A w łazience, co pan ma?" - pytał w spocie słynny krakowski artysta. "Kafelki" - odpowiedział Trzaskowski. "Jakie kafelki? Flizy się mówi" - poprawił Rusinek.

Trwa ładowanie wpisu

Fakt, że Trzaskowski, od urodzenia warszawiak, trzy lata temu zdecydował się na reprezentowanie w Sejmie Krakowa, by następnie ponownie związać się politycznie ze stolicą, był wielokrotnie krytykowany przez polityków PiS i część mediów. Trzaskowski wielokrotnie podkreślał, że czuje się związany z obydwoma miastami. "Urodziłem się 17 stycznia 1972 roku na warszawskim Powiślu z matki warszawianki i ojca z Krakowa" - napisał na swej stronie internetowej.

Trzaskowski wychował się w rodzinie artystycznej. Jego nieżyjący już ojciec Andrzej Trzaskowski był wybitnym jazzmanem, pianistą, kompozytorem, autorem muzyki filmowej. Przyrodnim bratem Trzaskowskiego jest Piotr Ferster, wieloletni dyrektor krakowskiego kabaretu "Piwnica pod Baranami".

Jako dziecko próbował sił w aktorstwie - w 1980 r. zagrał w serialu telewizyjnym "Nasze podwórko". Dziewięć lat później, pod koniec liceum, po raz pierwszy zetknął się z polityką. W 1989 roku pracował w Niespodziance, biurze "Solidarności".

Dzięki stypendium w Stanach Zjednoczonych (w latach 1990-1991 uczęszczał do Cranbrook-Kingswood High School w stanie Michigan), zrobił tam maturę, a potem zdecydował się studiować anglistykę (1991-1996) na Uniwersytecie Warszawskim. Później rozpoczął też drugi fakultet - stosunki międzynarodowe, także na UW.

Trzaskowski jest ponadto absolwentem Kolegium Europejskiego w Natolinie; uzyskał też stypendium Instytutu Unii Europejskiej ds. Badań nad Bezpieczeństwem w Paryżu (2002) i Uniwersytetu w Oxfordzie (1996).

W 2004 r. otrzymał doktorat na Uniwersytecie Warszawskim. Tematem jego pracy była "Dynamika reform systemu podejmowania decyzji w Unii Europejskiej". Równolegle Trzaskowski wykładał w Krajowej Szkole Administracji Publicznej i Collegium Civitas, gdzie pracuje do dziś. Był również analitykiem Centrum Europejskiego Natolin.

W latach 2000-2001 pracował jako doradca sekretarza Komitetu Integracji Europejskiej Jacka Saryusz-Wolskiego (niegdyś wiceprzewodniczącego PO, obecnie europosła niezrzeszonego, współpracującego z PiS), a później, w latach 2004-2009 doradzał delegacji PO w Parlamencie Europejskim.

Jako europoseł (2009-2013) Trzaskowski zasiadał w dwóch komisjach: Rynku Wewnętrznego oraz Ochrony Konsumentów i w Komisji Konstytucyjnej. "Do moich najważniejszych zadań należał udział w negocjacjach wieloletniego budżetu UE na lata 2014-2020, z którego do Polski trafi 400 mld złotych" - napisał polityk na swej stronie internetowej.

27 listopada 2013 r. Trzaskowski został powołany na urząd ministra administracji i cyfryzacji w rządzie Donalda Tuska. Zajmował się wówczas m.in. ochroną danych osobowych w sieci, cyberbezpieczeństwem i dostępnością treści w internecie dla niepełnosprawnych. Odpowiadał też za współpracę z samorządami.

Niespełna rok później, gdy Tusk został szefem Rady Europejskiej, jego następczyni Ewa Kopacz powierzyła Trzaskowskiemu stanowisko wiceministra spraw zagranicznych ds. Unii Europejskiej i swego pełnomocnika ds. Rady Europejskiej. W ten sposób polityk Platformy stał się główną osobą odpowiedzialną za kontakty rządu z Brukselą i - jak podkreślił na swej stronie internetowej - prowadził w imieniu szefowej rządu "najważniejsze z punktu widzenia Unii Europejskiej negocjacje".

W 2015 r., startując, jako "jedynka" listy PO w Krakowie, został posłem. Otrzymał 47 tys. głosów. Na początku 2016 r. został wybrany do Zarządu Krajowego PO, a kilka miesięcy później Grzegorz Schetyna zaprosił go do współpracy w "Gabinecie Cieni", gdzie otrzymał funkcję ministra spraw zagranicznych. W marcu 2017 r. Trzaskowski został wiceprzewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej, gdzie zastąpił swego dawnego promotora, Jacka Saryusz-Wolskiego.

Choć podczas kampanii w wyborach samorządowych zadeklarował, że wystąpi z PO, to w lutym 2020 został wybrany przez radę krajową Platformy Obywatelskiej na wiceprzewodniczącego partii

Jest żonaty. Małgorzata Trzaskowska pracuje w stołecznym ratuszu, w biurze rozwoju gospodarczego. Trzaskowski jest ojcem Oli i Stasia. Ma psa Bąbla, buldoga francuskiego.