Ta zbitka językowa "Ideologia LGBT" pojawiła się w zasadzie w debacie publicznej mniej więcej dwa-trzy lata temu i myślę, że stała się wygodnym instrumentem, żeby nie mówić o tym, że po prostu osoby LGBT nie zasługują na szacunek ze strony państwa, tylko właśnie owiano to taką nutka pewnej tajemniczości i wzbudzania strachu wśród społeczeństwa - tłumaczył RPO w TOK FM.

Reklama

Tak naprawdę chodzi o to, że tego typu słowa przekładają się następnie na nienawiść w stosunku do osób homoseksualnych, biseksualnych oraz transpłciowych, przekładają się na czyny nienawistne. (...) To jest bardzo niebezpieczna tendencja, że w taki sposób to się odbywa - dodał.

Bodnar był pytany czy istnieje możliwość uchwalenia ustawy o małżeństwie osób homoseksualnych.

Jestem zdania, że możliwe jest przyjęcie ustawy o związkach partnerskich. Według mnie jeśli byśmy się decydowali na wprowadzenie małżeństw osób tej samej płci, to wymagałoby to zmiany konstytucji. (...) Brak ustawy o związkach partnerskich, narusza standardy praw człowieka - ocenił rzecznik.

Reklama

PRO był również pytany o wybory prezydenckie, które odbędą się 28 czerwca.

Z punktu widzenia konstytucyjnego lepiej byłoby, gdyby odbyły się po zakończeniu kadencji Andrzeja Dudy i zostały przeprowadzone od nowa - mówił Bodnar w TOK FM.