- W imieniu rządu Rzeczpospolitej dziękuję wszystkim uczestnikom tamtych dni - powiedział. Podkreślił, że tamten czas "wymagał odwagi, determinacji i czynu".

W jego ocenie "dzisiejszy czas to nie tylko moment odbudowywania pamięci". - Pamięć jest bardzo ważna, ale jest coś jeszcze ważniejszego - to walka o prawdę, wolność i czyn. Właśnie czyn, który wtedy był tak znamienny, tak ważny - powiedział Morawiecki.

- Dziękując za Solidarność, za tamte dni, tamte lata, która nas doprowadziły do historii, chcę obiecać, że Solidarność nie jest tylko historią, Solidarność jest również latarnią Rzeczpospolitej w latach i dekadach, które są przed nami - powiedział.

Reklama

Fala strajków nazwana później Lubelskim Lipcem w 1980 r. objęła ponad 150 zakładów pracy w regionie. Sparaliżowanie lubelskiego węzła kolejowego należało wtedy do najważniejszych wydarzeń. Protesty na Lubelszczyźnie poprzedziły strajki na Wybrzeżu i powstanie Solidarności.