Wniosek jest oczywiście niepoważny, to nie pierwsze tego rodzaju wystąpienie Platformy, która zamiast pomagać Polakom w trudnym czasie pandemii zajmuje się tego rodzaju niepoważnymi walkami politycznymi - powiedziała Anita Czerwińska, pytana o wniosek o wotum nieufności wobec wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego.

Reklama

Dodała, że będzie on rozpatrywany przez Sejm najprawdopodobniej w kolejnym tygodniu. "Nie wiemy, czy posiedzenie w ten piątek się odbędzie, czekamy na to co zrobi Senat" - zaznaczyła.

Potwierdziła, że we wtorek około godziny 18 zbiera się Rada Koalicji Zjednoczonej Prawicy, która zajmie się "bieżącymi tematami", m.in. sprawą budżetu UE.

Koalicja Obywatelska w listopadzie złożyła wniosek o wotum nieufności wobec wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego, który w rządzie nadzoruje resorty odpowiedzialne za bezpieczeństwo państwa.

Reklama

Lider PO Borys Budka, omawiając szczegóły wniosku KO zarzucił szefowi PiS popełnienie "pięciu grzechów": doprowadzenie do "gwałtownego pogorszenia się bezpieczeństwa Polek i Polaków", "nieprzewidywalność", "zniszczenie instytucji państwowych", "pięć lat wyprowadzania Polski z UE" oraz "dzielenie i skłócenie Polaków". Przyszłość Polski, rozwój Polski, uzależniony jest od tego, czy Kaczyński straci władzę - podkreślał szef PO.

Do wniosku KO dołączył się klub Lewicy. W tak trudnym czasie wspólny głos opozycji w tej sprawie jest niezbędny - oświadczył szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski.

KO chce, by Sejm zajął się wnioskiem w piątek

Wniosek Koalicji Obywatelskiej o odwołanie Kaczyńskiego, który w rządzie nadzoruje resorty odpowiedzialne za bezpieczeństwo państwa, został złożony w Sejmie 20 listopada. Do wniosku przyłączyła się także Lewica. Jak informował szef PO Borys Budka, podstawę wniosku stanowi "pięć grzechów" wicepremiera Kaczyńskiego: "gwałtowne pogorszenie bezpieczeństwa Polek i Polaków", "nieprzewidywalność", "zniszczenie instytucji państwowych", "pięć lat wyprowadzania Polski z UE" oraz "dzielenie i skłócenie Polaków". Przyszłość Polski, rozwój Polski, uzależniony jest od tego, czy Kaczyński straci władzę - podkreślał szef PO.

We wtorek poseł KO Paweł Olszewski poinformował na konferencji prasowej o złożeniu do marszałek Sejmu Elżbiety Witek wniosku o uzupełnienie harmonogramu piątkowych obrad Izby o wniosek ws. odwołania wicepremiera Kaczyńskiego. Jak uzasadniał, szybkiego rozpatrzenia wniosku wymaga "racja stanu i sytuacja w kraju".

Reklama

Widzimy, co się dzieje na ulicach polskich miast, co się dzieje na ulicach Warszawy: skandaliczne zachowania policji, nieadekwatne do sytuacji - wskazywał Olszewski. Jego zdaniem odpowiada za to Jarosław Kaczyński. Chcemy umożliwić panu premierowi zdjęcie z niego odpowiedzialności, pozbycie się go z funkcji wicepremiera ds. bezpieczeństwa - dodał.

Poseł KO Robert Kropiwnicki podkreślił, że Polacy oczekują odpowiedzi na pytania, "kto dzisiaj odpowiada za bezpieczeństwo na ulicach, kto odpowiada za bezpieczeństwo zdrowotne, kto chroni Polaków w szpitalach, komu podlega polska policja". Czy policja wykonuje decyzje ministra, komendanta, czy wicepremiera? Na te wszystkie pytania powinien odpowiedzieć Jarosław Kaczyński - dodał.

"Kazał się ewakuować i wyjechał w kamizelce kuloodpornej"

Podkreślił, że "wszystkie brutalne ataki policji zaczęły się po wystąpieniach Kaczyńskiego". To Kaczyński dał sygnał do brutalnych, ostrych działań policji najpierw pod pretekstem ochrony kościołów, a później pod pretekstem ochrony siebie, a gdy było groźnie, to sam kazał się ewakuować i wyjechał w kamizelce kuloodpornej z Warszawy - mówił poseł KO.

Kaczyński powinien mieć odwagę wyjść i powiedzieć Polakom, że on za to wszystko odpowiada i przeprosić posłanki, które zostały poniżone, Polki, które zostały poniżone i wszystkich Polaków, których atakowała polska policja w ostatnich tygodniach - oświadczył Kropiwnicki.

Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS) poinformował we wtorek, że wniosek o wotum nieufności dla wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego ma być rozpatrzony w przyszłym tygodniu; posiedzenie jest planowane na 9-10 grudnia. Dodał, że posiedzenie Sejmu w najbliższy piątek "to będzie krótkie posiedzenie poświęcone tylko głosowaniu" zmiany stanowiącej, że niedziela 6 grudnia będzie handlową.