Członkowie SD po raz pierwszy przekroczyli w niedzielnych wyborach próg 4 proc. głosów, zdobywając 5,7 proc. Niedawno podobne sukcesy święciła holenderska Partia Wolności (PVV). Równie popularny jest belgijski Inters Flamandzki czy austriacka Partia Wolności.
Wszystkie ugrupowania eksponują, oprócz wątków imigranckich, sprawy gospodarcze. Podstawowym postulatem jest nawoływanie do obniżenia składki do budżetu UE – co jest niekorzystne dla państw takich jak Polska, które są beneficjantami np. polityki spójności. W sprawie wydatków publicznych są jednak od siebie różne. Jedynie holenderska PVV i belgijscy Flamandowie chcą obniżenia podatków i są zwolennikami cięć budżetowych.
SD z kolei eksponuje konieczność renegocjacji umowy o członkostwie Szwecji w Unii Europejskiej tak, aby Sztokholm nie dopłacał już do budżetu Brukseli w nowej perspektywie finansowej UE (2014 – 2020). SD domaga się także zwiększenia wydatków socjalnych dla osób starszych i bezrobotnych. To wbrew polityce premiera Frederika Reinfeldta, który zapowiedział, że ograniczy do 2014 roku wydatki socjalne państwa o dalsze 25 mld koron (w poprzedniej kadencji zmniejszył je już o 70 mld koron).
Belgijski Interes Flamandzki co prawda jeszcze do niedawna był otoczony tzw. kordonem sanitarnym – żadna partia nie chciała tworzyć koalicji lub sojuszy wyborczych z radykałami. To się zmieniło, po tym jak konserwatywno-liberalna partia VLOTT dogadała się z Flamandami w wyborach lokalnych w 2006 roku. O ile IF na początku lat 90. popierało około 6 proc. wyborców, dziś jest to ponad 11 proc. Ugrupowanie w sprawach gospodarczych jest zwolennikiem ograniczenia wydatków socjalnych państwa z wyjątkiem subwencji dla dzieci.
Reklama
Jeszcze dłuższe tradycje polityczne ma austriacka Partia Wolności. Po wyborach parlamentarnych w 2008 roku wraz z Partią na rzecz Przyszłości Austrii uzyskała łącznie 29 proc. głosów, spychając Chadeków i Socjaldemokratów do defensywy. Austriacki rząd usztywnił od tego czasu swoje stanowisko wobec UE, zaostrzył politykę migracyjną i zwiększył dotacje socjalne.
Reklama