Pytanie o Chodorkowskiego zadała mieszkanka Irkucka, zaznaczając, że nie spodziewa się odpowiedzi, gdyż - jak zauważyła - premier woli pytania o wdzięczne babcie i ulubionego psa.
Reklama
Putin oznajmił, że Chodorkowski jest oskarżony o kradzież i niepłacenie podatków. Zauważył, że finansistę amerykańskiego Bernarda Madoffa "za podobne przestępstwa i podobne pieniądze" skazano na 150 lat więzienia. "Przestępstwa pana Chodorkowskiego zostały udowodnione w sądzie" - podkreślił.
Premier przypomniał, że szef służby bezpieczeństwa Jukosu "siedzi w więzieniu za zabójstwa". "Z własnej inicjatywy popełnił te zbrodnie?" - zapytał.
"Jest sąd. A nasze sądy są najbardziej humanitarne w świecie" - oświadczył.
Komentarze (9)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeJukos, pieniądze i rządzenie, to wszystko o co chodzi? A gdzie cała reszta spraw, a gdzie sławetne konta Putina?
Chodorkowski to opozycja, więc posiedzi sobie jeszcze w jakiejś Mordowi, lub gdzieś indziej. Rosja wielka jest, to i obozów pracy nie zabraknie!
Tak, a co z BANDYTĄ, który wyrżnął Czeczenów, w Biesłanie zrównał z ziemią szkołę, napadł na Gruzję, wykonał wyrok na prezydencie Polski i SKUNDLIŁ POlszewickich sługusów w Polsce "gazem" i "pokrzykiwaniem o militaryzacji Kaliningradu". Jak nie wiedzą Rosjanie kto jest tym BANDYTĄ, to dopowiadam - WASZ PUŁKOWNIK KGB - towarzysz Putin.