"Dziesiątki bomb wszelkiego rodzaju spadło na miasto od wczorajszego wieczoru - relacjonował rzecznik powstańców. - Wciąż trwa intensywny ostrzał miasta". Dodał, że na razie liczba ofiar nie jest znana.

W czwartek pojawiały się sprzeczne wiadomości dotyczące Misraty. Siły rządowe informowały, że miasto zostało przez nie zajęte, powstańcy zaprzeczali tym informacjom.

Reklama