"Przed upadkiem Kadafiego mieliśmy kontakty z wieloma ugrupowaniami rebelianckimi i wysłaliśmy dyskretnie do Bengazi trzy lub cztery transporty pomocy medycznej i humanitarnej" - poinformował irański minister.
"Szef Narodowej Rady Libijskiej Mustafa Dżalil wysłał list z podziękowaniami do prezydenta Mahmuda Ahmadineżada za jego wsparcie i pomoc" - dodał Salehi.
Wyrażając solidarność z powstańcami libijskimi Teheran stale potępiał wsparcie militarnego NATO dla rebeliantów.
Iran "pogratulował muzułmańskiemu narodowi libijskiemu" przejęcie przez powstańców Trypolisu, lecz nigdy nie uznał publicznie Narodowej Rady Libijskiej jako legalnej władzy.