Jarosław Niewierowicz jako minister energetyki w nowym rządzie Litwy to koło ratunkowe dla gabinetu socjaldemokraty Algirdasa Butkevicziusa; Niewierowicz to najodpowiedniejsza osoba na tym stanowisku - ocenia w poniedziałek tygodnik "Veidas". Tygodnik odnotowuje, że Litwie, która dąży do połączenia swego systemu energetycznego z Europą Zachodnią, w żaden sposób nie uda się ominąć Polski. Pismo przypomina przy tym, iż stosunki polityczne między obu krajami dawno nie są idealne.

Reklama

W ocenie "Veidas" Niewierowicz, który doskonale czuje się zarówno w Wilnie jak i w Warszawie, ma doświadczenie dyplomaty, który pracował w sektorze energetycznym, jest najbardziej odpowiednią osobą na stanowisku ministra energetyki Litwy.

Dziennik "Lietuvos Rytas" przytaczając wypowiedź Niewierowicza zauważa w poniedziałek, że wspólne projekty energetyczne mogą bardziej zbliżyć Litwę i Polskę. "Polska jest ważnym partnerem Litwy w rozwoju projektów infrastrukturalnych zarówno pod względem geograficznym, jak też geopolitycznym - powiedział Niewierowicz temu dziennikowi.

Od kilku dni litewskie media nie szczędzą pochwał Niewierowiczowi, który jest pierwszym Polakiem w litewskim rządzie i najmłodszym - 36-letnim ministrem w nowym gabinecie. Dziennikarze określają go jako człowieka konstruktywnego, rzeczowego, powściągliwego i dyplomatycznego oraz jako dobrego specjalistę w dziedzinie energetyki.

Reklama

Przed objęciem stanowiska ministra energetyki Niewierowicz, absolwent Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, od 2008 roku był prezesem zarządu polsko-litewskiej spółki LitPol Link realizującej projekt budowy mostu energetycznego między Polską a Litwą. Przedtem, przez dwa lata, zajmował stanowisko wiceministra spraw zagranicznych Litwy. Pracował też w ambasadzie Litwy w Waszyngtonie, a także w Citibanku Polska.

Kandydaturę Niewierowicza na szefa resortu energetyki zaproponowała Akcja Wyborcza Polaków na Litwie (AWPL) po wejściu w skład koalicji rządzącej. Poza stanowiskiem ministra, AWPL otrzymała teki pięciu wiceministrów: oświaty, rolnictwa, łączności, kultury i energetyki. Zaprzysiężenie ministrów nowego rządu na czele z premierem Butkevicziusem odbyło się w czwartek po zaaprobowaniu przez litewski Sejm programu rządu.