Chiński parlament podjął decyzję o legalizacji prawa do usuwania stron internetowych zawierających nielegalne informacje. Administratorzy Internetu będę zobowiązani kasować takie treści, zachować historię aktywności użytkowników na stronie i w końcu zameldować organom nadzoru o przypadkach umieszczania nielegalnych informacji. Firmy internetowe będę również zobowiązane nakładać na swoich klientów obowiązek podawania przez nich imienia i nazwiska przed opublikowaniem jakiejkolwiek informacji w sieci.
Władze utrzymują, że w ten sposób przyczyniają się do ochrony danych osobowych internautów oraz stopniowo eliminują liczbę niechcianych i niepotrzebnych wiadomości elektronicznych (tzw. spamu). Twierdza też, że regulacje mają ograniczyć internetową pornografię i wulgaryzmy.
Przeciwnicy zmian są zdania, że urzędujący od miesiąca komunistyczny Sekretarz Generalny Xi Jinping wraz ze swoją partią chcą ograniczenia wolności słowa w Chinach. Ich zdaniem władze chcą też przeciwdziałać monitorowaniu swej działalności. W ostatnich miesiącach bowiem, to właśnie dzięki internautom, ujawniono kilka skandali obyczajowych i finansowych z udziałem przedstawicieli chińskich władz.
