Według rzecznika prezydenta, Dmitrija Pieskowa, pełnego wyjaśnienia wymaga informacja o czeczeńskich korzeniach terrorystów. Rosja nie dzieli terrorystów na swoich i cudzych, z nimi nie należy igrać, oni wszyscy zasługują na negatywną ocenę - stwierdził rzecznik Władimira Putina. Zdaniem Pieskowa, nie ma znaczenia czy to Czeczeńcy, Rosjanie, Kirgizi czy Turcy. W jego opinii, terroryści na całym świecie powinni być traktowani niezwykle surowo.

Reklama

Agencja Interfax ustaliła, że starszy z braci Carnajewów - Tamerlan - przebywał w ubiegłym roku przez kilka miesięcy w Rosji. Rosyjskie służby specjalne wyjaśniają, czy mógł w tym czasie przejść trening terrorystyczny w jednym z ekstremistycznych ugrupowań.