Polska stworzyła bariery polityczne dla rosyjskich inwestorów - uważa przewodnicząca Rady Federacji Rosji. Chodzi o sprawę Acronu, który w ubiegłym roku chciał kupić 66% pakiet akcji Azotów Tarnów. Walentyna Matwijenko poruszyła ten temat na spotkaniu z marszałkiem Senatu Bogdanem Borusewiczem, który przebywa z oficjalną wizytą w Niżnym Nowogrodzie.
W ocenie Walentyny Matwijenko niektóre firmy rosyjskie zostały niedopuszczone do przetargu na zakup zakładów Azotowych w Tarnowie. Jej zdaniem z puktu widzenia otwartości i globalizacji, trudno wytłumaczyć takie działanie. Odpierając zarzuty Bogdan Borusewicz powiedział, że to była próba wrogiego przejęcia. Marszałek Senatu podkreślił, że to nie była sprzedaż, ponieważ tej firmy nie wystawiliśmy. Wyjaśnił, że skarb państwa ma tam pakiet kontrolny i chce go utrzymać. W kwietniu, jeden z tygodników ujawnił, że były prezydent Aleksander Kwaśniewski miał lobbować na rzecz rosyjskiego giganta gazowego Acronu. Według ekspertów sprzedaż Azotów Tarnów byłaby sprzeczna z bezpieczeństwem energetycznym Polski.
