Podpisanie umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską oznacza koniec ukraińskiej potrawy narodowej - słoniny. Ulotki z takim ostrzeżeniem pojawiły się we Lwowie.
Przyrządzana na różne sposoby słonina, czyli sało, to niemal symbol narodowy i ważny element ukraińskiej kuchni. Szczególnie często wykorzystywana jest ona jako zakąska do mocnych alkoholi.


Reklama

Oponenci integracji europejskiej straszą jednak, że wraz z podpisaniem umowy stowarzyszeniowej z Brukselą, słonina zniknie z bazarów. Podobnie, jak wiejskie jajka i mleko. Dokument przewiduje bowiem zaostrzenie kontroli nad handlem towarami produkcji domowej.

Dotąd przeciwnicy ewentualnego podpisania umowy straszyli pogorszeniem stosunków z Rosją i problemami natury makroekonomicznej. Z kolei środowiska prawosławne i komuniści mówią o zbliżającej się homoseksualnej dyktaturze, ponieważ Bruksela domaga się ustawy o równouprawnieniu wszystkich osób w czasie przyjmowania do pracy niezależnie od ich orientacji seksualnej.