Horner pracował dla Szwedzkiego Radia od 2001 roku zajmując się problemami Bliskiego Wschodu oraz Azji. Miał 51 lat.

Dzisiaj rano francuska agencja AFP podała jako pierwsza informacje o zamachu na szwedzkiego dziennikarza na ulicy Kabulu nie używając jeszcze nazwiska ofiary . Doszło do niego w pobliżu libańskiej restauracji odwiedzanej przez wielu Europejczyków mieszkających w Kabulu. Lokal był już wcześniej, w styczniu, obiektem terrorystycznego zamachu bombowego.

Reklama

Jak do tej pory żadna organizacja nie przyznała się do zamachu na Nilsa Hornera.