Radykalna organizacja Prawy Sektor nazwała tę informację bzdurą, kłamstwem i kremlowską propagandą. W swoim oświadczeniu podkreśla, że nie opowiada się za terroryzmem, ponieważ oznacza on straty wśród ludności cywilnej. Z kolei Służba Bezpieczeństwa Ukrainy odmówiła komentarza twierdząc, że bzdur nie komentuje. MSZ tymczasem sprawdza, na ile prawdziwe są informacje o zatrzymanych.

Reklama

Wiadomość o zatrzymaniu Ukraińców pojawiła się wczoraj - kilka godzin po tym, jak ukraińskie organy ścigania oświadczyły, że funkcjonariusze FSB byli zaangażowani w przygotowania brutalnej pacyfikacji Majdanu. Niemal codziennie Ukraińcy informują też o zatrzymaniu rosyjskich prowokatorów. Ostatnio w obwodzie lwowskim zatrzymano dwóch obywateli Rosji. Zamierzali oni jakoby porwać kilka osób, z których jedna jest kandydatem na prezydenta. Nie podano jednak, o kogo chodziło.