Petro Poroszenko stawia jednak jeden warunek - jutro musi dojść do spotkania grupy kontaktowej w Mińsku. W jej skład wchodzą przedstawiciele Ukrainy, Rosji i OBWE.

Jeden z liderów prorosyjskich bojówkarzy powiedział, że rebelianci "być może" również przystąpią do rozejmu planowanego przez Petra Poroszenko - wskazują przy tym na godzinę 14:00 naszego czasu. Na obecnym etapie bliższych szczegółów nie ujawniono.

Reklama