„Corriere della Sera” pisze, że zwierzchnik Kościoła katolickiego wychodzi do świata, dąży do spotkania z jak największymi rzeszami ludzi, najdalszymi od rzymskiego centrum katolicyzmu.

Według watykanisty mediolańskiego dziennika Luigi Accattoliego, Karol Wojtyła, papież słowiański, zainteresowany był przede wszystkim środkowo - wschodnią Europą, a Benedykta XVI, ostatniego papieża Europejczyka, niepokoił kryzys Kościoła na Zachodzie.

Reklama

Papież Franciszek, niekierujący się żadną regułą polityczną ani ideologiczną, a nawet starający się je niweczyć lub obejść, chce dotrzeć do wszystkich - pisze watykanista. Według niego, dlatego Franciszek podejmuje inicjatywy, które wydają się niemożliwe, nawiązuje kontakty, proponuje spotkania, nie stawiając żadnych formalnych warunków, ani nie odwołując się do swego prestiżu.