Kreml ostro krytykuje budowę tarczy antyrakietowej. "Destrukcyjna działalność USA"
|
Aktualizacja:
Zastrzeżenia Rosji dotyczące tarczy antyrakietowej są nadal ignorowane. Moskwa wyciąga z tego odpowiednie wnioski, w tym dotyczące podjęcia w reakcji środków o charakterze wojskowo-technicznym - mówi rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa. Jej zdaniem,nstalacja w Polsce i Rumunii to złamanie układu INF o likwidacji rakiet średniego zasięgu.
Im więcej obecności wojsk USA na terenie Europy Środkowo-Wschodniej tym jesteśmy bezpieczniejsi. Nie jesteśmy mocarstwem militarnym i pewnie nim nie będziemy zatem jedynie armia amerykańska jest właściwym sposobem na odstraszanie Moskwy. Nie przejmujmy się krytyką Kremla, jest zrozumiała, w ich interesie jest rozbrojona i podzielona Europa bez wsparcia wojsk zza oceanu.
PS :~kz Krym ZAWSZE był Rosyjski ,Kozacy Dońscy ZAWSZE byli podporom Rosji,to tylko Komunistyczni Pierwsi Sekretarze w zwidzie alkoholowym podarował Go Ukrainie.
~kz-- masz i nie masz racji.Czyli w momencie powstania tarczy w Polsce ,jako Naród zostajemy skazani na zagładę.Jaki kol-wiek błąd ,zła błędna decyzja ,nie ma czasu na wstrzymanie ataku . Czyli to nie czasy ,okopów ,szabelek,ataków tyraliery.Po prostu Rosja np: z Kalino-grodu odpali rakiety z głowicami jądrowymi na Okręgi Przemysłowe,porty,Stolice.Tu nie będzie zmiłuj się bo boli. Rosja jest olbrzymia ,i Ona przetrwa ,a Kraje Europy zostaną wymazane. Czy warto? Jest powiedzenie ,,Żyj i daj żyć Innym.
Skoro Moskwa ostro krytykuje budowę tarczy w Polsce , to znaczy , że ta tarcza jest w tym miejscu niezbędna . Ruskie , musza respektować miedzynarodowe umowy , porozumienia a przede wszystkim granice suwerennych państw . Żeby Piutinowi nie mylił się Krym z kremem dla konkubiny.
Kz Rosjanie to wbrew temu co sie tobie wydaje nikomu nie zagrazaja To Jankesi i NATo wywoluja konflikty Wietnam gwatemala Cile balkany libia Egipt Irak Teraz syria .Chlopie zeby tak oczywistych spraw nie rozumiec to trzeba byc chorym rusofobem i miec doszczetnie wyprany mozg
Nic nas nie obroni przed "pokojową polityką Rosji". Baza w Redzikowie przeszkodzi tylko sojusznikom Rosji na Bliskim Wschodzie w realizacji "pomysłu" na USA ...
To będzie rodzaj straszaka i " zniechęcacza " . Koło tarczy i nieopodal bazy, będą kręcić się Yankeesi . Jak Ruskie skaleczą Amerykanina , to zadrą z równymi sobie. Ot i cała taka moja "filozofia ". Rosjanie muszą się miarkować .
Aby go zobaczyć przejdź do strony z najnowszymi komentarzami.