W wystosowanym komunikacie prokuratura oświadczyła, że ruch społeczny Otwarta Rosja zarejestrowany w W. Brytanii zostaje uznany za jedną z organizacji niepożądanych.

Reklama

"Wymienione organizacje realizują na terytorium Federacji Rosyjskiej specjalne programy i projekty w celu dyskredytowania rezultatów odbywających się w Rosji wyborów i uznania ich wyników za nieprawomocne. Ich działalność ma na celu inspirowanie protestów i destabilizację wewnętrznej sytuacji politycznej, co stanowi zagrożenie dla podstaw porządku konstytucyjnego FR i bezpieczeństwa państwa" - głosi oświadczenie.

Prokuratura poinformowała o swej decyzji Ministerstwo Sprawiedliwości, w celu umieszczenia Otwartej Rosji na liście organizacji, których działalność na terenie FR jest niepożądana.

Otwarta Rosja zapowiedziała na najbliższą sobotę demonstracje pod hasłem: "Już dość!", w trakcie których obywatele mają składać listy do prezydenta Władimira Putina z żądaniem, by nie brał on udziału w wyborach prezydenckich w marcu przyszłego roku. Organizatorzy zapowiedzieli demonstracje w około 30 miastach i wyrazili nadzieję na udział tysięcy uczestników. W połowie z 30 miast władze nie wyraziły zgody na zgromadzenia, m.in. w Moskwie, gdzie składanie listów ma się odbyć pod administracją (kancelarią) prezydenta. Stołeczna prokuratura wystosowała ostrzeżenia pod adresem moskiewskich działaczy Otwartej Rosji, którzy są organizatorami tej akcji.

Reklama

Chodorkowski, zagorzały krytyk Putina i jego polityki, wznowił działalność Otwartej Rosji w formie ruchu społecznego po tym, gdy wyszedł na wolność po 10 latach w więzieniu. W pierwszej połowie zeszłej dekady Otwarta Rosja działała jako fundacja. Chodorkowski założył ją, gdy był szefem Jukosu i jednym z najbogatszych ludzi w Rosji. Po jego aresztowaniu w 2003 roku fundacja przerwała działalność.

W Rosji ruch Chodorkowskiego ma 12 oddziałów, głównie w europejskiej części kraju. Celem ruchu jest - jak głosi jego program - pomoc prawna dla aktywistów politycznych, monitorowanie pracy parlamentarzystów, a także wspieranie akcji protestu i nieposłuszeństwa obywatelskiego. Otwarta Rosja zapewnia, że nie zamierza angażować się w bezpośrednią walkę z obecnymi władzami, ponieważ - w jej ocenie - reżim polityczny załamie się sam. Jako swój cel ruch deklaruje przygotowanie się na moment przemian.

Chodorkowski został w 2005 roku skazany na 10 lat i 10 miesięcy łagru za domniemane przestępstwa gospodarcze, w tym pranie brudnych pieniędzy, gdy popadł w konflikt z Putinem; oskarżył jego otoczenie o korupcję i zaczął finansowo wspierać partie opozycyjne. Nigdy nie przyznał się do zarzucanych mu czynów, twierdząc, że aresztowanie i proces były karą za jego zaangażowanie polityczne. Po ułaskawieniu i wyjściu na wolność wyjechał za granicę.

Reklama