Szefowie dyplomacji "28" spotkali się w Brukseli, żeby rozmawiać m.in. o kondycji Partnerstwa Wschodniego przed spotkaniem ministerialnym w ramach tej inicjatywy, zaplanowanym na 19 czerwca i szczytem przewidzianym na 24 listopada.

Na marginesie posiedzenia odbyła się rozmowa ministrów z szefem MSZ Ukrainy Pawło Klimkinem. Jak relacjonował dziennikarzom Waszczykowski, podczas spotkania omawiana była m.in. kwestia przedłużenia wygasających w połowie roku sankcji wobec Rosji, nałożonych za jej agresję na Ukrainie.

Reklama

- Była na ten temat rozmowa; w niektórych wypowiedziach przewijał się ten wątek jako temat, którego nie należy podejmować, bo porozumienia mińskie są niezrealizowane. W związku z tym większość tych, którzy się wypowiadali, zdecydowanie uznawało, że sankcje powinny być kontynuowane. Rosja jest państwem niekooperatywnym, nierealizującym porozumień mińskich, więc nie ma o czym dyskutować - powiedział minister.

Reklama

Jak zaznaczył, ministrowie poświęcili wiele miejsca sytuacji na Ukrainie, konfliktowi, reformom ukraińskim w kontekście przygotowanego na jesień szczytu Partnerstwa Wschodniego.

Będzie on organizowany przez prezydencję estońską, ale nie odbędzie się w Tallinie, tylko w Brukseli. Waszczykowski podkreślał, że to nie przypadek, bo chodzi o to, żeby pokazać, iż Partnerstwem powinna się zająć cała UE właśnie w Brukseli.

- Rozmawialiśmy, co dalej po wprowadzeniu w życie porozumień z trzema krajami Partnerstwa Wschodniego, czyli z Ukrainą, Mołdawią i Gruzją, i uznaliśmy, że Partnerstwo musi być kontynuowane - mówił szef MSZ.

Reklama

UE wynegocjowała z tymi trzema krajami utworzenie pogłębionych, kompleksowych stref wolnego handlu (DCFTA), które mają pogłębić relacje gospodarcze obu stron, a także zbliżać standardy wschodnich partnerów do unijnych.

Waszczykowski podkreślał, że nie można na tym poprzestać, bo potrzebny jest program dalszego przybliżania tych krajów do Europy, który będzie im dawał klarowną unijną perspektywę. Zapowiedział, że jesienny szczyt Partnerstwa nie będzie tylko "remanentem sytuacji, jaką dziś mamy, ale będzie to nowa wizja dalszej współpracy tych krajów z UE".

Partnerstwo Wschodnie to część europejskiej polityki sąsiedztwa obejmująca kraje leżące na wschodzie Europy. Ma pogłębiać wspólne więzi polityczne i integrację gospodarczą. W jego skład wchodzą: Armenia, Azerbejdżan, Białoruś, Gruzja, Mołdawia i Ukraina.