61-letni Holleeder, występujący w holenderskich mediach pod pseudonimem "Nos", stał się znany, kiedy w 1983 roku skazano go za porwanie potentata branży piwowarskiej Freddy'ego Heinekena.
Prawnicy skazanego utrzymują, że bezpodstawnie postawiono mu zarzuty związane z zabójstwami popełnionymi przez gangi, w tym podżegania do morderstw i członkostwa w organizacji przestępczej. Obrońcy Holleedera uważają, że ich klient padł ofiarą swej przestępczej reputacji.
Sędziowie stwierdzili, że zeznania świadków, w tym sióstr podsądnego, były przekonujące.
Reklama