Większość Niemców uważa, że zdrowie Merkel to jej prywatna sprawa [SONDAŻ]
|
Aktualizacja:
Blisko 60 proc. Niemców uważa, że stan zdrowia kanclerz Angeli Merkel to jej prywatna sprawa - wynika z opublikowanego w sobotę sondażu. Pytania na ten temat pojawiły się ostatnio, gdy u Merkel kilkakrotnie podczas oficjalnych wydarzeń wystąpiły drgawki.
Fuer "Augsburger Allgemeine" : Deutschen sehen wie Migranten ersaufen und beginnen zu verstehen, dass ohne merkelscher Politik die Migranten wurden nicht ersaufen, weil sie keine solche Reise nach Europa riskieren wuerden. Darum fuer die Mehrheit der Deutschen ist Merkels Schicksal egal. Sie wuenschen ihr nicht den Tod, weil dann die Verfassunschuetzer wuerden ihnen das Leben schwierig machen, aber sie haben nichts dagegen dass das Zittern das Ersaufen im Mittelmeer beenden wird.
Niemcy zawsze kochali i szanowali każdego swego wodza. Przypomnę, że już jeden kanclerz (bez żadnych aluzji do obecnego!) też nie potrafił opanować neurologicznych drgawek, a mimo to większość Niemc ów byla mu wierna do końca.
Stan zdrowia polityka nie jest i nie powinien być sprawą prywatną. Jeśli ma grypę, to nie jest problem, ale ciężkie problemy rzucają cień na zdolności do trzeźwego podejmowania decyzji i takich przykładów było sporo. Churchill, który był ewidentnym dobrze funkcjonującym alkoholikiem, jakoś sobie z tym radził, przynajmniej podczas wojny, ale są przykłady mocno wątpliwe lub nawet absolutnie katastrofalne...
W wielu koncernach Niemieckich chorzy Pracownicy wylatują przez zamknięte drzwi. Często te wolne stanowiska zajmuje tania siŁa robocza z Polski. Rumunii. Bułgarii i nawet Ukrainy. W tych wypadkach stan zdrowotny nie jest sprawą prywatną, lecz tylko dalsze Jego losy.
Merkel, jak każdy , ma prawo chorować, ale choroba zwłaszcza neurologiczna nie jest jej prywatna sprawą, bo rzutuje na decyzje, które ona podejmuje w imieniu własnego narodu i całej UE.
Aby go zobaczyć przejdź do strony z najnowszymi komentarzami.