Spotkanie "rozpoczęliśmy od kwestii, na której nasi izraelscy przyjaciele znają się lepiej od innych: jest to kwestia wojny i bezpieczeństwa. Dziękuję naszym partnerom za niezmienne wspieranie integralności Ukrainy oraz za stałe stanowisko w sprawie wojny na wschodzie Ukrainy oraz dokonanej przez Rosję aneksji Krymu" – powiedział ukraiński prezydent.

Reklama

- Jako państwo możemy wiele nauczyć się od Izraela, szczególnie w sprawach bezpieczeństwa i obrony i z pewnością będziemy to robili – podkreślił Zełenski.

Netanjahu przypomniał, że przyjechał na Ukrainę po 20-letniej nieobecności. - Byłem tutaj 20 lat temu i widzę zmiany, które nastąpiły, oraz widzę wasze dążenia do przyspieszania tych zmian. (…) Zobaczyłem, że od czasu pańskiego wyboru (na prezydenta Ukrainy), wasz kraj zaczął rozwijać się praktycznie dwukrotnie szybciej – podkreślił szef izraelskiego rządu, zapraszając Zełenskiego do złożenia wizyty w Jerozolimie.

Podczas wizyty Netanjahu w Kijowie podpisano szereg dokumentów, dotyczących współpracy w rolnictwie, gospodarce oraz w sferach edukacji, kultury, młodzieży i sportu. Zapowiedziano także prace nad rozszerzeniem umowy o wolnym handlu między Ukrainą i Izraelem o sferę usług.

Reklama

- W Kijowie i Jerozolimie należy otwierać centra rozwoju technologicznego. Będziemy więc wymieniać się technologiami i angażować Ukraińców w nasz przemysł wysokich technologii. Będziemy inwestowali w tę dziedzinę tutaj, na Ukrainie – powiedział Netanjahu.

Zełenski ze swej strony wskazał na problemy, z którymi mierzą się obywatele Ukrainy podróżujący do Izraela. - W ostatnim czasie nasze kraje aktywnie współpracują w kwestiach migracyjnych; chodzi o liczne odmowy wjazdu dla obywateli Ukrainy do Izraela. Ustaliliśmy, że rozwiążemy ten problem ostatecznie, gdyż obywatele dwóch państw powinni korzystać z udogodnień ruchu bezwizowego, a obywatele ukraińscy nie powinni być zatrzymywani na granicy – powiedział prezydent.

Szef państwa ukraińskiego zwrócił się jednocześnie do Netanjahu z apelem o uznanie przez Izrael Wielkiego Głodu na Ukrainie w latach 1932-33 za ludobójstwo.

Reklama

W poniedziałek w godzinach popołudniowych Zełenski i Netanjahu oddali hołd pamięci ofiar masowych kaźni w kijowskim wąwozie o nazwie Babi Jar, gdzie we wrześniu 1941 r. Niemcy zaczęli dokonywać masowych egzekucji Żydów. Na miejscu kaźni Niemcy utworzyli obóz koncentracyjny, w którym więziono m.in. Ukraińców, Polaków, Rosjan i Romów. Do 1943 roku, kiedy do Kijowa wkroczyła Armia Czerwona, w obozie tym zamordowano około 30 tys. osób. Według różnych źródeł ogólna liczba rozstrzelanych w Babim Jarze w latach 1941-43 waha się w granicach 100-150 tys. osób.

Netanjahu przybył do Kijowa w niedzielę wieczorem i pozostanie na Ukrainie do wtorku. Tego dnia przeprowadzi m.in. rozmowy z premierem Wołodymyrem Hrojsmanem.