Amerykański prezydent nie ujawnił więcej szczegółów na temat tych posunięć, o których zdecydował w następstwie sobotnich ataków na instalacje naftowe w Arabii Saudyjskiej. O ataki niektórzy wysocy rangą urzędnicy amerykańscy, w tym sekretarz stanu Mike Pompeo, oskarżyli Iran.

Reklama