56-letni Manuel Marrero, architekt z wykształcenia, był od 2004 r. ministrem turystyki w rządzie, na którego czele stał prezydent kraju Miguel Diaz-Canel.

Reklama

Kandydatura Marrero "została pieczołowicie rozpatrzona przez Biuro Polityczne Partii Komunistycznej i zyskała jego aprobatę" - zapewnił deputowanych Miguel Diaz-Canel, przedstawiając propozycję.

Jak podkreślił, przywrócenie zlikwidowanego przez Fidela Castro w 1976 r. stanowiska premiera jest zgodne z nowelizacją konstytucji, która przewiduje rozszerzenie kompetencji prezydenta. Głowa państwa ma nie tylko prawo naznaczać i dymisjonować ministrów i urzędników pełniących kluczowe funkcje w państwie, ale także kontrolować pracę gubernatorów w prowincjach. "W tym zaś, co dotyczy prac gabinetu ministrów, szef państwa powinien być wspomagany przez premiera rządu" - przypomina w swym komentarzu Agence France Presse.

Marrero, rozpoczynał karierę w latach 90. jako szef powiązanej z siłami zbrojnymi grupy Gaesa, specjalizującej się w usługach hotelarskich i ściśle współpracującej z kontrahentami zagranicznymi m.in. z francuską firmą budowlaną Bouygues. Chociaż jest członkiem partii komunistycznej, to jednak nigdy nie wchodził w skład Politbiura, co jest pewną nowością i sygnałem pokoleniowej zmiany w rzeczywistości kubańskiej - pisze AFP.

Reklama

Prezydent Diaz-Canel, przemawiając w Zgromadzeniu Narodowym Władzy Ludowej, które zbiera się każdego roku na dwóch sesjach: wiosennej i zimowej, oddał hołd "skromności, uczciwości, umiejętnościom organizatorskim, wrażliwości politycznej i wierności partii oraz rewolucji, którymi odznacza się Manuel Marrero".

Agencja AFP zwraca uwagę na fakt, że od objęcia przez prezydenta Diaz-Canela najwyższego urzędu w kwietniu 2018 r. większość stanowisk ministerialnych została obsadzona według nowego klucza. Przywrócenie funkcji premiera rządu jest zwieńczeniem tych zmian personalnych.

Poprzednim premierem był w latach 1959-1976 szef rządu rewolucyjnego Fidel Castro, z którego inicjatywy stanowisko to zostało zlikwidowane, a on sam stał się prezydentem i zarazem szefem gabinetu ministrów.

Zgromadzenie Narodowe Władzy Ludowej zostało wyłonione w wyborach, jakie odbyły się 11 marca 2018 r. Wszystkie 605 mandatów zdobyli kandydaci Komunistycznej Partii Kuby.