"W tę dziesiątą rocznicę katastrofy lotniczej w Smoleńsku chciałbym przesłać Panu, jak i całemu narodowi polskiemu wyrazy głębokiego współczucia. W tym strasznym dniu dziesięć lat temu Polska straciła Prezydenta i wiele pierwszoplanowych osobistości. Była to niepowetowana strata dla Pańskiego kraju i nie zapominamy o niej. Ze wzruszeniem myślę o rodzinach wszystkich ofiar tej katastrofy" - napisał prezydent Francji w liście do prezydenta Dudy. Jak podkreślił Macron, fakt, że katastrofa miała miejsce niedaleko Katynia "miejsca jednej z niestraszliwych zbrodni II wojny światowej, która liczyła przecież tak wiele zbrodniczych czynów, dodaje owej tragedii tym straszliwszego wymiaru".

Reklama

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154, wiozącego delegację na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, najwyżsi dowódcy wojska i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski.