O'Shaughnessy podkreślił, że jest to piąty tego typu incydent w tym roku w tym rejonie, ale nie doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej USA bądź Kanady. Rosyjskie samoloty zostały zidentyfikowane jako maszyny typu Ił-38, wchodzące w skład morskiego patrolu rozpoznania.

Reklama

Rzecznik NORAD Cameron Hillier sprecyzował, że jest to dziewiąty taki incydent u wybrzeży Alaski lub Kanady w tym roku. Podkreślił jednak, że wszystkie takie interakcje są "bezpieczne i profesjonalne".

Sześć dni temu rosyjskie myśliwce przechwyciły nad Morzem Ochockim dwa amerykańskie bombowce strategiczne B-52H. Lecące w znacznej odległości od granicy państwowej Rosji amerykańskie samoloty były eskortowane przez myśliwce Su-30, Su-35 i MiG-31.