Różnice zdań między poszczególnymi krajami UE "pozostają w tej sprawie bardzo duże" - stwierdziła Merkel.

Przybywamy na te negocjacje z masą energii, ale muszę przyznać (...), że nie mogę teraz przewidzieć, czy osiągniemy rezultaty - podkreśliła niemiecka kanclerz.

Reklama

Dodała jednak, że osiągnięcie porozumienia jest bardzo pożądane. Konieczne jest wielkie zaangażowanie wszystkich stron, aby osiągnąć coś, co jest dobre dla Europy i jej obywateli w obliczu pandemii, i aby móc zareagować na gospodarcze trudności, które przeżywamy - oznajmiła Markel.

Podkreśliła, że ponieważ oczekuje "trudnych negocjacji", to tym bardziej trzeba będzie "ciężko pracować" nad porozumieniem w sprawie wsparcia europejskiej gospodarki.

Niemcy i Francja popierają projekt Komisji Europejskiej, przedstawiony pod koniec maja, który zakłada przeznaczenie 750 mld euro w grantach i pożyczkach, w ramach instrumentu ożywienia gospodarczego, na wsparcie w głównej mierze krajów, które szczególnie ucierpiały na skutek pandemii koronawirusa.

Reklama

Grupa północnych krajów UE, zwanych oszczędnymi, a przede wszystkim Holandia, przeciwna jest przekazywaniu pomocy w postaci subwencji. Premier Holandii Mark Rutte domaga się, by pomoc gospodarcza była udzielona w postaci pożyczek; uważa też, że osiągnięcie porozumienia z innymi krajami UE w tej sprawie może się okazać podczas tego szczytu niemożliwe.

Macron: Szczyt unijny to chwila prawdy dla Europy

Reklama

To moment prawdy, jeśli chodzi o ambicje Europy. Jesteśmy w trakcie bezprecedensowego kryzysu zdrowotnego, ale także gospodarczego i społecznego. Wymaga on znacznie większej solidarności i ambicji - powiedział Emmanuel Macron w Brukseli.

Szef francuskiego rządu spotkał się tuż przed rozpoczęciem obrad z premierem Holandii Markiem Rutte, którego przekonanie do ustępstw będzie kluczowe, aby osiągnąć kompromis.

Holandia stawia najtwardsze warunki, jeśli chodzi o zarządzanie środkami z funduszu odbudowy, domagając się jednocześnie zmniejszenia wielkości unijnej kasy.

Macron przypomniał, że bazą do propozycji, którą będzie omawiana na Radzie Europejskiej jest porozumienie wypracowane przez Francję i Niemcy. Przewiduje one przekazanie krajom UE 500 mld euro w formie bezzwrotnych subsydiów na walkę z kryzysem wywołanym przez koronawirusem. KE dołożyła do tego jeszcze 250 mld euro w formie pożyczek, co daje w sumie 750 mld euro na fundusz odbudowy.

Kolejne godziny będą decydujące, abyśmy sprostali tej ambicji. To będzie wymagało kompromisu - zauważył francuski przywódca.

Jak podkreślił, potrzeba solidarności z regionami, które zostały najmocniej dotknięte przez pandemię koronawirusa.

Jestem pewny, ale ostrożny - mówił Macron, odnosząc się do oczekiwanych wyników posiedzenia.

Premier Hiszpanii: Przywódcy mają obowiązek znaleźć porozumienie na szczycie UE

Hiszpania przybywa na szczyt gotowa zawrzeć porozumienie, bronić naszych narodowych interesów w dziedzinie rolnictwa - powiedział Pedro Sanchez dziennikarzom w Brukseli.

Premier Estonii Juri Ratas wezwał przed szczytem do zdecydowanej reakcji gospodarczej Europy na pandemię Covid-19, mówiąc, że przywódcy UE mają przed sobą dwa ciężkie dni negocjacji w celu osiągnięcia porozumienia.

Dzisiaj i jutro mamy dwa ciężkie i trudne dni, ale myślę, że potrzebujemy szybkiej, silnej i zjednoczonej reakcji na bezprecedensowy kryzys i pandemię - powiedział Ratas.

Von der Leyen przed szczytem: Stawka nie mogłaby być wyższa

Jak przekonywała, wszystkie elementy do osiągnięcia kompromisu są na stole, a rozwiązanie jest możliwe. Tego - argumentowała - oczekują Europejczycy, bo to ich miejsca pracy są stawką.

Ryzyko związane w wirusem trwa, cały świat patrzy, czy Europa jest zdolna zjednoczyć się i przezwyciężyć ten kryzys związany z pandemią koronawirusa - zaznaczyła przed rozpoczęciem szczytu UE w Brukseli szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Jak argumentowała, z przekonującym europejskim budżetem i funduszem na odbudowę Next Generation EU "27" ma szanse nie tylko na przezwyciężanie kryzysu, ale również na zmodernizowanie jednolitego rynku Unii jako takiej.

Wskazała, że środki, co do których mają się porozumieć liderzy, mają dać impuls Europejskiemu Zielonemu Ładowi oraz cyfryzacji. Dlatego dzisiejszy dzień jest niezwykle ważny - zauważyła przewodnicząca KE.

Przywódcy będą rozmawiać o opiewającym na 750 mld euro funduszu odbudowy oraz mającym wynosić 1074 mld euro budżecie UE na lata 2021-2027. Podstawą do tych propozycji jest projekt przygotowany przez Komisję Europejską.

Rutte: Nie jestem optymistą co do szans na porozumienie ws. funduszu odbudowy

Nie jestem optymistą, ale nigdy nie wiadomo - powiedział premier Holandii Mark Rutte holenderskiemu nadawcy publicznemu NOS.

Premier Holandii przybył na specjalny szczyt UE, na którym przywódcy mają wynegocjować umowę w sprawie budżetu na lata 2021–27 i nowy fundusz odbudowy w związku z kryzysem wywołanym przez pandemię o wartości 750 miliardów euro.

Holandia jest grupie tzw. oszczędnych pastw, które są przeciwne udzielaniu dotacji lub pomocy bez ściśle określonych warunków.

Premier Czech krytycznie o propozycji budżetu UE i funduszu odbudowy

Premier Czech Andrej Babisz podkreślił, że krytycznym okiem patrzy na uzależnienia wysokości wypłat środków z funduszy odbudowy od kryterium bezrobocia. Średnia bezrobocia z lat 2015-2019 nie ma żadnego związku z pandemią. Zobaczymy wpływ pandemii w przyszłym roku i ten wpływ będzie widoczny głównie w PKB. To powinno być najważniejszym kryterium - powiedział.

Dodał, że nowa propozycja szefa Rady Europejskiej jest lepsza, ale ciągle istnieją problemy, jeśli chodzi o stosunek grantów do pożyczek. Czechy są jednym z krajów z najniższych bezrobociem. (...) Dodatkowo mamy wzrost. To niemożliwe, aby karać kraje, które osiągają sukcesy. To nie jest motywujące dla krajów, które borykają się z bezrobociem - zaznaczył.

Wskazał, że rabaty zostały wprowadzone do budżetu UE z powodu Wielkiej Brytanii, która jednak opuściła UE. Dodał, że dlatego na szczycie zapyta, dlaczego szef Rady Europejskiej chce ich zwiększenia, co jest "nie fair".

Podkreślił, też, że oprócz Europejskiego Zielonego Ładu dyskusja powinna też dotyczyć sytuacji w tradycyjnym przemyśle, np. motoryzacyjnym.

Michel: Jestem przekonany, że z polityczną odwagą możemy mieć porozumienie

Dziś czekają nas bardzo trudne negocjacje. To będzie pierwszy fizyczny szczyt od początku kryzysu. Pracowaliśmy bardzo ciężko, żeby go przygotować - mówił szef Rady Europejskiej Charles Michel..

Stawką jest 750 mld euro na fundusz odbudowy oraz 1074 mld euro dla UE na lata 2021-2027. Do porozumienia w tej sprawie potrzeba zgody wszystkich państw członkowskich.

Nie chodzi tylko o pieniądze, ale o ludzi, o przyszłość Europy, o naszą jedność. Nawet jeśli jest to jest trudne, jestem przekonany, że z polityczną odwagą możliwe jest osiągnięcie porozumienia - oświadczył Michel.