Współpracownik Nawalnego Leonid Wołkow powiedział, że lekarz ten najlepiej znał stan Nawalnego.

Telewizja CNN przekazała wypowiedź Wołkowa, który powiedział, że wątpi w to, by w sprawie śmierci lekarza odbyło się dochodzenie.

On wiedział więcej, niż ktokolwiek inny o stanie Aleksieja, dlatego nie mogą wykluczyć, że nie zmarł własną śmiercią. Jednak system ochrony zdrowia w Rosji jest niezadowalający, dlatego lekarze w jego wieku mogą przedwcześnie umierać - powiedział Wołkow.

Reklama

Informację o zgonie lekarza podał portal Otwarte Media (Open Media). Rzeczniczka resortu zdrowia we władzach obwodu omskiego Galina Nazarowa powiedziała portalowi, że Maksimiszyn zmarł, gdy był w pracy.