Dostawy z UE idą zbyt wolno. Rozmowy z Rosją i Chinami

Jak ocenił, dostawy szczepionek w ramach programu Unii Europejskiej docierają na Węgry zbyt wolno; na tydzień napływa mniej niż 100 tys. dawek. Zapowiedział, że Węgry będą kontynuować rozmowy z Rosją i Chinami na temat dodatkowych zakupów szczepionek.

Reklama

Praktycznie zawarliśmy porozumienie z Sinopharm - zakomunikował Gulyas. - Pierwsza dostawa może zawierać do 1 mln dawek.

Dodał, że czas dostarczenia chińskiego preparatu zależy od tego, jak szybko węgierskie władze sanitarne i ds. zdrowia zezwolą na jego stosowanie.

Reklama

Przedstawiciel premiera poinformował, że Węgry otrzymały 129 860 dawek i zaszczepiły do czwartku nieco ponad 96 tys. osób preparatami firm Pfizer-BioNTech i firmy Moderna.

Szczyt drugiej fali na Węgrzech

Gulyas przekazał również, że druga fala pandemii osiągnęła szczyt na Węgrzech; spadła liczba nowych zakażeń, ale ograniczeń nie można jeszcze złagodzić.

W ubiegłym tygodniu rząd w Budapeszcie przedłużył obowiązujące od 11 listopada restrykcje przeciwepidemiczne, w tym zamknięcie szkół, hoteli, restauracji, za wyjątkiem usług na wynos, wieczornej godziny policyjnej i zakazu zgromadzeń.

Od wybuchu epidemii na liczących ok. 10 mln mieszkańców Węgrzech zdiagnozowano 347 636 przypadków zakażeń koronawirusem, 11 066 osób z Covid-19 zmarło. Prawie 5000 osób jest obecnie hospitalizowanych z powodu tej choroby, co stanowi obciążenie dla systemu opieki zdrowotnej - wskazuje Reuters.

Reklama

Władze Chin dopuściły pod koniec grudnia 2020 r. szczepionkę chińskiej państwowej grupy farmaceutycznej Sinopharm do powszechnego użycia. Producent informował na podstawie wstępnej analizy, że specyfik jest bezpieczny i chroni przed Covid-19 z 79-procentową skutecznością. (PAP)

cyk/ mal/