Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin powiedział nie tak dawno, ale te słowa są aktualne też dzisiaj, że ci, którzy będą próbowali wywołać nową wojnę w Donbasie, zniszczą Ukrainę - oświadczył Ławrow w rosyjskiej telewizji Pierwyj Kanał. Według informacji, które są publikowane w mediach, wojskowi w większości rozumieją zgubność wszelkich działań wywołujących gorący konflikt. Mam wielką nadzieję, że nie będą ich podburzać politycy, których z kolei będzie podburzać Zachód na czele z USA - dodał szef rosyjskiej dyplomacji, cytowany przez agencję TASS.

Reklama

Oświadczenie europejskich deputowanych

We wtorek szef sztabu generalnego sił zbrojnych Ukrainy generał Rusłan Chomczak na nadzwyczajnej sesji parlamentu poświęconej zaostrzeniu się sytuacji w Donbasie powiedział, że Rosja zwiększa liczebność swych wojsk przy granicy z Ukrainą. Tego dnia także ukraińscy deputowani przegłosowali oświadczenie, w którym wezwali Rosję do natychmiastowego zakończenia działań bojowych w Donbasie i przestrzegania zawieszenia broni.\

Reklama

Reakcja Kremla

W czwartek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że ruchy rosyjskich wojsk nie powinny niepokoić innych krajów i że Rosja przemieszcza swoje siły według własnego uznania. Federacja Rosyjska podejmuje konieczne środki, by zagwarantować bezpieczeństwo swoich granic - oznajmił rzecznik Putina.

W miniony piątek, 26 marca, w ostrzale w Donbasie zginęło czterech ukraińskich żołnierzy, a dwóch zostało rannych. To największe jednorazowe straty od początku rozejmu, który wszedł w życie pod koniec lipca ubiegłego roku. Od początku 2021 roku w Donbasie w walkach z prorosyjskimi separatystami i w wybuchach zginęło 22 ukraińskich żołnierzy, a od wejścia w życie rozejmu - 26.