Reklama

Reklama

Reklama
Warszawa

Reklama

Reklama

Koktajle Mołotowa poleciały w tłum. Starcia w Kairze

5 grudnia 2012, 21:15
Starcia wybuchły, gdy na wezwanie Bractwa Muzułmańskiego, z którego wywodzi się Mursi, tysiące zwolenników prezydenta przybyło przed pałac, gdzie od wtorku koczowali przeciwnicy szefa państwa. Sprzeciwiają się oni projektowi konstytucji, który opracowała komisja zdominowana przez islamistów, oraz prezydenckiemu dekretowi z 22 listopada, rozszerzającemu kompetencje szefa państwa. "Naród chce oczyścić plac" - wykrzykiwali islamiści, niszcząc niektóre namioty przeciwników prezydenta. Obie grupy obrzucały się kamieniami i koktajlami Mołotowa. Podpalano też samochody. Na pewien czas lojalistom udało się usunąć z placu przeciwników. Jednak po zmroku między tymi grupami wybuchły kolejne starcia
Starcia wybuchły, gdy na wezwanie Bractwa Muzułmańskiego, z którego wywodzi się Mursi, tysiące zwolenników prezydenta przybyło przed pałac, gdzie od wtorku koczowali przeciwnicy szefa państwa. Sprzeciwiają się oni projektowi konstytucji, który opracowała komisja zdominowana przez islamistów, oraz prezydenckiemu dekretowi z 22 listopada, rozszerzającemu kompetencje szefa państwa. "Naród chce oczyścić plac" - wykrzykiwali islamiści, niszcząc niektóre namioty przeciwników prezydenta. Obie grupy obrzucały się kamieniami i koktajlami Mołotowa. Podpalano też samochody. Na pewien czas lojalistom udało się usunąć z placu przeciwników. Jednak po zmroku między tymi grupami wybuchły kolejne starcia / PAP/EPA / KHALED ELFIQI
Przed pałacem prezydenckim w Kairze zwolennicy i przeciwnicy islamistycznego prezydenta Mohammeda Mursiego obrzucali się kamieniami i koktajlami Mołotowa. Rannych zostało ponad 20 osób. Zdaniem opozycji Mursi ponosi odpowiedzialność za wybuch przemocy.

Powiązane

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama