Przed godz. 11 w poniedziałek w Watykanie zakończyło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z papieżem Franciszkiem; rozmowa w cztery oczy trwała blisko pół godziny. Po audiencji Duda spotka się z watykańskim sekretarzem stanu kardynałem Pietro Parolinem.
"Poruszająca, miła rozmowa; Ojciec Święty z wielką aprobatą mówił o wsparciu dla rodziny realizowanym przez polskie władze - mówił prezydent po audiencji". A Duda wspomniał Papieżowi o braku leków dla ciężko chorych dzieci, które przez ich brak umierają. Może powiedział że program 500+ będą musiały dzieci w przyszłości spłacić, bo jest na kredyt.
Tylko jest jedno,Biblia.Slowo papiez, w niej nie istnieje !.Kwestia zasadnicza jest to,ze zgodnie z Biblia sw.Piotr Apostol nigdy w Rzymie nie byl.Biblia nie mowi gdzie, on zostal zamordowany.Piotr zginal na krzyzu,taka smiercia wtedy karano przestepcow i pozniej chrzescijan.Pan Jezus Chrystus byl ukrzyzowany ,w inny sposob niz lotry,Jego rece i nogi byly przybite gwozdziami do krzyza.Normalni stracency byli do krzyza przywiazani sznurami.Wizyta prezydenta Dudy ,jest pod publike ,przed wyborami.Narod polski jest wygodny za to placi ,czym o tym mowi nam historia.Biblie prawie w kazdym polskim domu sa,ale kto zadaje sobie trudu w ich czytaniu ?.Nowy Testament tak latwo sie czyta,jednak Kowalski woli pojsc do kosciola posluchac i poogladac przebieranca,jemu daje wiare.Tradycja w koncu zabija i to miliony na wieki,gdy oddasz ostatni oddech to juz koniec,nikt ci nie pomoze,miales czas na to za zycia.
No, dobre! To Pis swieci pieknym przykladem szacunku do innasci kulturowej ? Abuhahahahaha Czy Duda juz do reszty zdudnial? On naprawde nie wie co mowi!
Tak, dokladnie tak pomyslalam. Przeciez przede wszystkim pis i jego zwolennicy nie maja pojecia o szacunku dla innych kultur. Pan Duda jest zenujacy w swoich wypowiedziach!!!
Polska wstąpiła do UE z nadzieją że ludzie zmienią sposób myślenia i łykną trochę kultury europejskiej ale widać że wartości komunistyczne przekładane katolicyzmem, zupełnie jak w kanapce prezesa, dalej są przekazywane młodszym i pewnej części społeczeństwa bardzo wygodne. Tyle że nie ma nic za darmo i za te stare przyzwyczajenia trzeba błdzie zapłacić prędzej czy później.
Aby go zobaczyć przejdź do strony z najnowszymi komentarzami.