Jak mówił Leszek Miller, Polska ma być gospodarna a nie militarna. Zdaniem polityka, jeżeli stać budżet państwa na wydawanie pieniędzy na zbrojenia, muszą się w nim odnaleźć środki na cele socjalne. Miarą nowoczesności i stabilności państwa jest kapitał ludzki a nie potęga militarna - tłumaczył

Reklama

Przewodniczący SLD przedstawił główne elementy programu wyborczego partii. Są to między innymi likwidacja gimnazjów, bezpłatne przedszkola i żłobki, przekształcenie szpitali w spółki użyteczności publicznej, komisariaty policji w każdej gminie czy opieka medyczna i stomatologiczna w szkołach.

Sojusz Lewicy Demokratycznej nie poparł rządu Ewy Kopacz, ponieważ program rządu nie ma nic wspólnego z tym, przedstawionym przez naszą partię - zaznaczył Leszek Miller.

"Państwo demokratyczne, egalitarne i postępowe"

Obywatele zasługują na demokratyczne, egalitarne i postępowe państwo. Leszek Miller w ten sposób przekonywał do głosowania na SLD.

Reklama

Szef Sojuszu zapowiedział pozytywną kampanię wyborczą. Sojusz chce prezentować to co chce osiągnąć dla mieszkańców, a nie przeciwko nim.

Leszek Miller chciałby widzieć Polskę mądrą, zdrową i bezpieczną. Stąd akcentowanie wsparcia dla edukacji, służby zdrowia oraz bezpieczeństwa nie tylko na ulicach ale także w kontekście podstawowych potrzeb rodziny.

Leszek Miller mówił m.in. o decentralizacji rozumianej jako wynoszenie niektórych instytucji z Warszawy. Odniósł się też do expose nowej pani premier. Zwracał uwagę, że w wystąpieniu Ewy Kopacz nie było mowy o zwiększeniu płacy minimalnej, ani o problemach związanych z kwestiami równościowymi i światopoglądowymi.