Jak powiedział we wtorek PAP rzecznik marszałka województwa podkarpackiego Wiesław Bek, umowa z tanimi liniami obowiązuję od 1 marca tego roku do 2014 r.

"Będziemy płacić Ryanairowi ok. 6 mln zł rocznie, w zamian przewoźnik zobowiązał się do umieszczenia nowego logo Podkarpacia na dziobie jednej ze swoich maszyn. Poza tym logo znajdzie się także na szafkach bagażowych, a na pokładach samolotów dostępne będą foldery reklamujące nasz region" - dodał.

Reklama

Tanie linie wygrały przetarg ogłoszony jeszcze w ubiegłym roku przez samorząd województwa na tzw. promocję w liniach lotniczych. Jako jedyna zgłosiła swoją ofertę w przetargu.

Jak podkreśla Bek, województwo od kilku lat płaciło Ryanairowi za taką promocję, ale dotąd była to kwota niewiele ponad 1 mln zł rocznie. Za tę cenę tylko na stronie internetowej przewoźnika była umieszczona reklama województwa.

Nieoficjalnie wiadomo, że pieniądze, jakie płaci samorząd Ryanairowi mają utrzymać przewoźnika w regionie i skłonić go do rozszerzania siatki połączeń z podrzeszowskiego lotniska w Jasionce. Irlandzkie linie są bowiem największym przewoźnikiem lotniska. Samoloty przewoźnika latają z Podkarpacia m.in. do Birmingham i Londynu. Od 27 marca Ryanair otwiera nowe połączenie z Jasionki do Girony k. Barcelony.

Reklama