Jak pisze czwartkowa "Gazeta Wyborcza" o. Tadeusz Rydzyk wspominając niedawną awanturę w czasie pielgrzymki Rodzin Radia Maryja wołał na antenie: "Na Jasną Górę się wdarli! Tak jak Szwedzi! Trzeba zapamiętać nazwiska tych tzw. dziennikarzy, mówcie jedni drugim. Niech wiedzą wszyscy sąsiedzi" - mówił redemptorysta.

Reklama

Słuchacz Radia Maryja zaatakował reporterkę Polsatu!>>>>

"Szanowny Panie, w odpowiedzi na Pana ostatnie wypowiedzi dotyczące min mojej osoby i wydarzeń na Jasnej Górze 10 lipca 2011 pragnę poinformować Pana, że porównywanie naszej obecności w Częstochowie do oblężenia Jasnej Góry przez wojska szwedzkie z 1655 jest co najmniej niestosowne i zakrawa na braki w wiedzy historycznej (bo mimo wszystko nie chce podejrzewać urojeń). W przeciwieństwie do Szwedów, my w nieco mniejszej jednak liczbie - dwie osoby, przyjechaliśmy wykonywać nasze obowiązki zawodowe w wolnym demokratycznym kraju" - napisała łódzka reporterka telewizji Polsat News.

Cytując dalszą część wypowiedzi Rydzyka, o "zapamiętywaniu nazwiska tych tzw. dziennikarzy" napisała: "Szanowny Panie, powyższe słowa w kontekście ostatnich wydarzeń w Norwegii, które miały miejsce za sprawą fanatyka, pokazują, że powyższe nawoływania są naprawdę nie na miejscu i niebezpieczne. Chyba, że właśnie do takich działań Pan chce doprowadzić. Mam nadzieję jednak, że nie" - brzmi oświadczenie dziennikarki Polsatu.

Reklama