Warszawa szykuje niespodziankę. Będzie jak w Paryżu
|
Aktualizacja:
Już w 2012 roku, tuż przez rozpoczęciem Euro 2012, mieszkańcy Warszawy przejdą się długim na dwa kilometry nadwiślańskim bulwarem na odcinku od Powiśla do Podzamcza.
U wuja Władzia w Pikutkowie jest lepi jak w tem całem Paryżu. Wzdłuż rzeczki Szczalnicy chodzom sobie panienki w bikiniach i ruszajom wszystkim, co majom. To jest dopieru bułwar. A do tego browarek lepszy od tych bąbelkowych szampionów. Najtańszy w całej gminie, po dwa zł flaszeczka. Jakżem tam był ze szwagrem to się nam az nie chciało wracać do naszego rodzinnego Paryża nad Sekwanom, gdzie tylko pardą i mersi i to za cięzki szmal.
PIS postawilby...tysiace ponikow zimnego L i pozmienial nazwy ulic i placow...a bulwary to nie jest ich broszka...!
Maszerowac pod palac z gromnicami...przeciez nie beda na bulwarach...
Mam coś co możesz mi postawić. A potem się zabawimy.
Maszerowac pod palac z gromnicami...przeciez nie beda na bulwarach...