Szczegóły dot. pogrzebu przekazał PAP w poniedziałek warszawski radny i przyjaciel rodziny zmarłego Andrzej Golimont.

Jak powiedział, wolą Adama Hanuszkiewicza było, aby na pogrzeb nie przynoszono kwiatów. Podczas uroczystości zostanie zorganizowana kwesta na rzecz Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie.

Reklama

Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się o godz. 14 w Domu Przedpogrzebowym na Wojskowych Powązkach. W ostatniej drodze artyście będzie towarzyszyć Kompania Honorowa Wojska Polskiego.

Hanuszkiewicz zmarł w niedzielę 4 grudnia w warszawskim szpitalu. Miał 87 lat.

Był jednym z najbardziej kontrowersyjnych polskich reżyserów teatralnych.

Reklama

Artysta urodził się 16 czerwca 1924 r. we Lwowie. Był samoukiem. Nie ukończył żadnej z artystycznych uczelni, egzamin aktorski zdał eksternistycznie w 1946 r. w Łodzi. Otrzymał dyplom z wyróżnieniem. Egzaminowali go: Leon Schiller, Edmund Wierciński, Jacek Woszczerowicz i Aleksander Zelwerowicz.

W 1951 zadebiutował jako reżyser, wystawiając sztukę Leonida Rachmanowa "Niespokojna starość" na deskach poznańskiego Teatru Polskiego.

Reklama

Współtworzył Teatr Telewizji, w latach 1957-63 był jego pierwszym reżyserem naczelnym. Realizował tam dzieła klasyków wielkiej literatury europejskiej m.in. Moliera, Williama Szekspira, Fiodora Dostojewskiego, Antoniego Czechowa, Marka Twaina. Na scenę przenosił też klasyczny repertuar polski - od Adama Mickiewicza po Sławomira Mrożka.

W latach 1956-63 był dyrektorem artystycznym Telewizji Polskiej, później dyrektorem teatrów warszawskich: Powszechnego, Narodowego i Nowego. Za najważniejsze spektakle w swej karierze reżyserskiej sam Hanuszkiewicz uważał "Norwida" i "Wesele" w Teatrze Narodowym.

Na dorobek artysty składają się też role filmowe. Wystąpił w filmach: "Trio" Jerzego Gruzy, "Ręce do góry" Jerzego Skolimowskiego, "Przedwiośniu" Filipa Bajona. Na teatralnych deskach wcielał się m.in. w role Hamleta, Don Juana, Prospera w "Burzy", Tytusa w "Berenice".