Michał Tusk w nowej pracy ma się zajmować m.in. kontaktami z liniami lotniczymi - pisze "Dziennik Bałtycki".
Syn premiera i szefa PO na stanowisko w gdańskim porcie lotniczym trafił po namowach zarządu lotniska. Chciano, by zasilił swą wiedzą i doświadczeniem kadry portu lotniczego. Jako dziennikarz trójmiejskiego dodatku "Gazety Wyborczej" Tusk pisał głównie o problemach komunikacji.
Rzecznik lotniska Michał Dargacz potwierdza te doniesienia. Jednak pytany o wysokość zarobków Michała Tuska rozkłada ręce. Nie wiem, ile zarobi Michał Tusk. Tak samo, jak nie wiem, ile zarabiają inni moi koledzy - wyznaje.
Właścicielem Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku Rębiechowie są trzy gminy - Gdańsk, Sopot i Gdynia, województwo pomorskie oraz pozostające pod nadzorem państwa przedsiębiorstwo "Porty Lotnicze".

Reklama