Do ekshumacji ciała Anny Walentynowicz, legendarnej działaczki Solidarności, dojdzie 17 września. Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie podjęła tę decyzję po rozpatrzeniu wniosku bliskich zmarłej - poinformowała "Gazeta Polska Codziennie"..
Wojskowi śledczy przychylając się do prośby rodziny, postanowili wszcząć jednocześnie postępowanie z urzędu. Informację tę potwierdził rzecznik prasowy Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk Zbigniew Rzepa.
Niewykluczone, że w przyszłości może dojść do kolejnych ekshumacji, ponieważ z Rosji nie dostarczono jeszcze wszystkich dokumentów dotyczących osób, które zginęły w katastrofie.
Niektóre rodziny na tę fałszywą dokumentację czekały kilkanaście miesięcy, wiele do dziś nie dostało wszystkich materiałów z badań sądowo-lekarskich - komentuje lekarz Dariusz Federowicz, brat Aleksandra Federowicza, tłumacza języka rosyjskiego, który zginął pod Smoleńskiem.
Komentarze (13)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeCelem ekshumacji będzie ustalenie przez prokuraturę czy Walentynowicz nie zabrała bezprawnie do grobu ze sobą legendy Solidarności , bo Wałęsa uważa że legenda Solidarności żyje i że on jest jej właścicielem.
To trzeba zaorać i zacząć od nowa.
Obecni przeputają każdą kasę, a sporo jest nieboszczyków do wykopania w naszym pięknym kraju.
I niech premier nie gada o deficycie, bo mnie (..).
Po co te wszystkie ekshumacje?. Nie macie na co wydawać pieniędzy podatników?. Rodzina, jeśli chce, to niech to robi na koszt własny. Dostali przecież po 250000 złotych na łebka, niech więc nie żądają jeszcze aby podatnik płacił za ekshumacje dla swojego widzimisię . Czas już chyba skończyć z tym ...