Prace na jednej z zamkniętych przez nadzór budowlany części drogi startowej lotniska w Modlinie ruszyły jeszcze wczoraj. Edyta Mikołajczak z portu lotniczego Modlin informowała, że przy sprzyjającej pogodzie naprawa powinna potrwać tydzień.

Reklama

Przez dwa świąteczne dni przygotowaliśmy próg 08 do prac, dziś o świcie pojawiła się pierwsza ekipa, licząca ok. 30 osób, przed południem prace rozpoczęła kolejna, licząca kilkudziesięciu pracowników - powiedziała Mikołajczak.

Jednak jak podaje tvnwarszawa.pl, prace rozpoczęto, choć port lotniczy nie dostał jeszcze od Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego wytycznych. Dokument ma być wydany w ciągu kilku dni. Czekamy na ekspertyzy - mówi w rozmowie z serwisem wojewódzki inspektor nadzoru Jaromir Grabowski. I dodaje, że obecne prace na pasie lotniska prowadzone są na odpowiedzialność kierownictwa portu lotniczego. Istnieje możliwość, że będą niezgodne z naszymi wytycznymi. Wtedy trzeba będzie robić wszystko od początku zgodnie z naszymi zaleceniami - ostrzega Grabowski.

Kierownictwo lotniska zapewnia jednak, że nie dzieje się nic, co mogłoby stać w sprzeczności z późniejszymi zaleceniami inspektora. Przecież nie będziemy czekać z założonymi rękoma. Nie możemy tracić czasu, bo wszystkim zależy na tym, aby jak najszybciej zakończyć naprawę - mówi w rozmowie tvnwarszawa.pl Edyta Mikołajczak.

Reklama

Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał w sobotę decyzję o zamknięciu dwóch progów - 08 i 26 - czyli betonowych odcinków, po 500 m każdy, na początku i końcu pasa startowego (w sumie 1000 m). Droga startowa skróciła się do 1500 m, z tego powodu port może obsługiwać jedynie samoloty, którym do lądowania wystarczy ta długość. Samoloty komunikacyjne kodu C, takie jak Airbus A320 lub Boeing 737, nie mogą wykonywać operacji lotniczych na tak skróconej drodze startowej. Samoloty pasażerskie przekierowano na warszawskie lotnisko Chopina.

Lotnisko: Wykonawca ma naprawić

Lotnisko poinformowało, że wykonawca modernizacji drogi startowej - firma Erbud - zobowiązana jest do dokonania naprawy wszystkich uszkodzeń występujących na drodze startowej w ramach gwarancji. Spółka zostanie też zobowiązana do pokrycia strat wynikłych z konieczności zawieszenia działania portu lotniczego.

Jak wyjaśniła Mikołajczak, naprawie poddawany jest najpierw próg 08, bo gdy będzie już oddany do użytku, prace na progu 26 będzie można prowadzić przy działającym lotnisku. Podkreśliła, że obecnie pogoda jest sprzyjająca i jeśli takie warunki się utrzymają, to zgodnie z zapowiedzią wykonawcy prace powinny zakończyć się 3 stycznia. Jak przypomniała, oceniono, że uszkodzenia progów dotyczą tylko ich wierzchniej warstwy, co ułatwi naprawę.

Reklama

Po zakończeniu naprawy fragment pasa ma zostać zgłoszony do odbioru. Jeżeli odpowiednie służby ocenią, że wszystko jest zrobione dobrze i nie zagraża bezpieczeństwu, to wówczas powinno zostać wydane pozwolenie na użytkowanie progu 08 - dodała Mikołajczak. Zaznaczyła, że jest za wcześnie, by mówić o finansowych konsekwencjach całej sytuacji. W tej chwili dla nas najważniejsze jest uruchomienie portu, potem na pewno przyjdzie taki moment, w którym dokonane zostaną wszelkiego rodzaju podsumowania finansowe - powiedziała.

W poniedziałek specjalny zespół złożony z przedstawicieli inwestora, generalnego wykonawcy, podwykonawcy i ekspertów technologii materiałowej wstępnie ocenił, że uszkodzenia pasa startowego przy progach 08 i 26 w części wykonanej z betonu cementowego nastąpiły pod wpływem działania czynników atmosferycznych, tj. niskiej temperatury.

Naprawa progów polega na oczyszczeniu i wysuszeniu ubytków betonowych, a następnie wypełnieniu ich masą naprawczą. Jak podkreślał port lotniczy w Modlinie, materiał zastosowany do naprawy jest używany w takich sytuacjach na wielu lotniskach w kraju i za granicą i posiada wszystkie wymagane certyfikaty.

Opóźnienia, przekierowania, odwołania

Irlandzki przewoźnik Ryanair poinformował w czwartek na swojej stronie internetowej, że zamknięcie pasa startowego spowoduje znaczące opóźnienia, przekierowania lotów, a także możliwe ich odwołania. Zamiarem Ryanair jest przekierowanie, jeżeli to możliwe, wszystkich lotów na Lotnisko Chopina w Warszawie do 8 stycznia 2013 r. do godziny 24 - czytamy w komunikacie Ryanaira.

Przewoźnik przekazał, że dopóki lotnisko Warszawa Modlin ponownie nie "otworzy pasa", Ryanair zamierza obsługiwać wszystkie loty do i z Lotniska Chopina w Warszawie.

Wszyscy pasażerowie, którzy mają zarezerwowane loty pomiędzy 22/12/2012 a 08/01/2013 powinni udać się bezpośrednio na Lotnisko Chopina w Warszawie. Karty pokładowe z/do Warszawy Modlin będę obowiązywać na Lotnisku Chopina w Warszawie. SMS-y oraz e-maile ze szczegółami zmiany rezerwacji lub zwrotu pieniędzy zostały wysłane do wszystkich pasażerów dotkniętych tą sytuacją - zapewniła linia.

W sobotę, kiedy zapadła decyzja o zamknięciu dwóch odcinków pasa startowego w Modlinie, Ryanair poinformował, że zamierza przenieść wszystkie swoje loty na Lotnisko Chopina do 27 grudnia, do północy.

Wcześniej, w połowie grudnia, węgierska linia Wizz Air poinformowała o przeniesieniu od 18 grudnia do 6 stycznia 2013 r. wszystkich swoich połączeń z podwarszawskiego lotniska w Modlinie na Lotnisko Chopina.

Informacje o przekierowanych rejsach można znaleźć na stronie internetowej lotniska www.modlinairport.pl oraz pod numerami telefonów lotniskowej informacji: 22 346 43 60 lub 22 346 43 61.