- Jesteśmy oszołomieni. Resort 16 lipca ogłosił konsultacje "w sprawie projektów rozporządzeń MNiSW do nowelizowanej ustawy o szkolnictwie wyższym". Brzmi niepozornie. Jedno z rozporządzeń dotyczy kluczowej dla nas wszystkich kwestii finansowania szkolnictwa wyższego. Zawiera rewolucyjne zmiany - napisali na swoim facebookowym profilu działacze zrzeszeni wokół Komitetu Kryzysowego Humanistyki Polskiej.

Reklama

- Jesteśmy prawie pewni, że okres między 16 lipca a 17 sierpnia został wybrany specjalnie, ze względu na akademickie wakacje. To właściwie tryb zamachu stanu - dodali ostro.

Same pomysły zmian nazwali natomiast ”darwinizmem społecznym”. Ocenili, że podzielą środowisko akademickie i spowodują rozpad mniejszych ośrodków akademickich, które nie zasłużyły na najwyższą kategorię.

Ciąg dalszy bojów o ustawę

Prezydent Bronisław Komorowski podpisał w środę nowelizację ustawy o szkolnictwie wyższym. To dobra wiadomość między innymi dla studentów - ustawa znosi opłaty za drugi i kolejne kierunki, które w 2011 przeforsowała poprzednia minister nauki, Barbara Kudrycka.

Reklama

Nowelizacja wchodzi w życie 1 października 2014. To jednak nie koniec bojów o ustawę - teraz resort będzie wprowadzał do niej rozporządzenia. Wywołały one kolejną batalię.
Z punktu widzenia naukowców rozporządzenia są kluczowe - dotyczą finansowania szkolnictwa wyższego. W skrócie pomysł resortu polega na tym, by dotację dzielić zgodnie z kategorią, jaką przyznano placówce. Najwięcej mają dostać te, które skategoryzowano jako A+. 16 lipca ministerstwo ogłosiło konsultacje społeczne projektów rozporządzeń. Mają one potrwać do 17 sierpnia.

Ale przełom lipca i sierpnia to tradycyjnie czas, kiedy większość akademików wyjeżdża na wakacje - z jednej strony zakończyli już sesję i sesję poprawkową, a także pierwszą turę rekrutacji na uczelnie. Z drugiej, jeszcze nie zaczęli przygotowań do roku akademickiego.

Reklama

Co o komentarzach humanistów myśli resort? - Konieczność zmiany rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 5 listopada 2010 r. w sprawie kryteriów i trybu przyznawania oraz rozliczania środków finansowych na naukę na finansowanie działalności statutowej wynika z zapewnienia wyraźnego wpływu kategorii naukowych na wysokość dotacji podmiotowej na utrzymanie potencjału badawczego – mówi Łukasz Szelecki, rzecznik MNiSW.

Dodaje również, że opór komitetu wynika z niezrozumienia pomysłów resortu.

Zdaniem Szeleckiego w trybie konsultacji nie ma niczego niepokojącego.

- Wynika on z harmonogramu prac prowadzonych w MNiSW. Po zakończeniu spraw związanych z rozpatrzeniem odwołań od przyznanych kategorii naukowych przeprowadzono czasochłonne analizy i symulacje wpływu zmienionych kategorii na wysokość przyznawanych dotacji bazowych. W ich wyniku stwierdzono konieczność wprowadzenia zmian w algorytmie do ustalania wysokości dotacji bazowej, co także wymagało przeprowadzenia symulacji różnych wariantów rozwiązań. Na tej podstawie zostały sformułowane przepisy ujęte w projekcie ww. rozporządzenia. Naszym celem jest stosowanie zmienionego algorytmu do ustalania dotacji na rok 2015 - dodaje.

Podkreśla, że resort chciał przekazać projekt do konsultacji wcześniej, ale nie mógł z uwagi na "złożoność problemu".

- Mimo okresu wakacyjnego uzyskaliśmy wiele odpowiedzi i cennych uwag - przekonuje Szelecki.

CZYTAJ WIĘCEJ: Opłaty za drugi kierunek niekonstytucyjne. Ministerstwo czeka na uzasadnienie >>>