Wyczerpuje to drogę odwoławczą, o której jest mowa w prawie o zgromadzeniach.

Na początku tygodnia burmistrz Hajnówki wydał decyzję o zakazie marszu, którego jednym z organizatorów jest ONR; uznał, że w tym dniu i przy planowanej trasie zgromadzenie może zagrażać życiu lub zdrowiu ludzi, albo mieniu w znacznych rozmiarach.

Reklama

Od tej decyzji organizatorzy marszu odwołali się do Sądu Okręgowego w Białymstoku. Ten we wtorek odwołanie uwzględnił i decyzje władz Hajnówki uchylił. Zwrócił przy tym uwagę, iż wolność organizowania pokojowych zgromadzeń jest jednym z praw konstytucyjnych. Ocenił też, iż zagrożenia, które wskazał burmistrz, nie zostały poparte jakimikolwiek dowodami, a opierają się na subiektywnych i hipotetycznych zapatrywaniach władz i części mieszkańców Hajnówki.

Na to postanowienie służyło zażalenie do drugiej instancji i samorząd z tej drogi skorzystał. W czwartek Sąd Apelacyjny w Białymstoku zażalenie oddalił.

Reklama